Już od trzynastu lat organizatorzy Festiwalu Piosenki Literackiej im. Łucji Prus poszukują młodych artystów, którzy nie boją się sięgać po ambitny repertuar.
- To jedna z nielicznych imprez poświęconych piosence literackiej w województwie podlaskim. A ta piosenka literacka jest przecież wyjątkowym gatunkiem, łączącym skomplikowaną warstwę muzyczną z z bardzo dobrym poetyckim tekstem. To coś co zanika i musimy to pielęgnować - podkreśla Marta Szałkiewicz, koordynator festiwalu.
Tworzone przez Podlaski Instytut Kultury wydarzenie od początku promuje więc piosenki z dobrą muzyką i dobrym tekstem, a do tego odkrywa młode talenty. Nie inaczej było w tym roku. W tym roku do organizatorów festiwalu dotarło ponad 50 zgłoszeń z całej Polski. Szasnę na zaprezentowanie się na białostockiej scenie otrzymało 20 wokalistów m.in. z Białegostoku, Krakowa, Poznania czy Warszawy.
- Co roku poziom jest stosunkowo wyrównany, zawsze bardzo wysoki. To zainteresowanie młodych ludzi piosenką literacką, oprawa muzyczna i cała organizacja sprawia, że jest to wyjątkowe wydarzenie na mapie festiwalowej w Polsce - przyznaje Nula Stankiewicz, która w jury festiwalu zasiada już od 12 lat.
Decyzją jury, w składzie którego, poza Nulą Stankiewicz znaleźli się też Włodzimierz Nahorny, Janusz Strobel i Magda Czapińska, pierwszą nagrodę, w wysokości 4500 zł otrzymała Nina Larek z Poznania, która podczas przesłuchań zaprezentowała utwory: „W powietrzu wyrzeźbiłam twoją twarz” (sł. Agnieszka Osiecka, muz. Jerzy Matuszkiewicz) oraz „Panienka z temperamentem” (sł. Jeremi Przybora, muz. Jerzy Wasowski). Laureatka, prócz nagrody finansowej otrzymała zaproszenie z własnym recitalem na XIV edycję Festiwalu w 2022 r.
Okazuje się, że młoda wokalista na Festiwalu Łucji Prus pojawiła się już po raz piąty.
- Zawsze chętnie wracam. Panuje tutaj niesamowita atmosfera, którą tworzą wszyscy - uczestnicy, muzycy i jury. Myślę, że właśnie to przyciąga mnie tu już kolejny rok z rzędu. W poprzednich latach zdarzyło się trzecie miejsce i wyróżnienie. W tym roku udało się w końcu zdobyć główną nagrodę - mówi Nina. - Przy dobrze repertuaru zawsze zwracam uwagę na warstwę tekstową i muzykę. I i to właśnie łączy się w piosence literackiej. Dlatego też chciałabym związać z nią swoją muzyczną przyszłość.
Na drugim miejscu, ex-aequo znalazły się Ida Szebla z Kłodzka oraz Maja Koterba z Warszawy, otrzymując tym samym nagrodę w wysokości 3000 zł.
Trzecie miejsce, również ex-aequo, i kwota po 2000 zł przypadła Karolinie Kobielusz z Warszawy oraz Gabrieli Traskowskiej z Białegostoku.
Jury zauważyło i nagrodziło wyróżnieniem prezentacje: Gabrieli Kurzac ze Stefanowa, Izabeli Karczewskiej z Czyży oraz Filipa Czarneckiego z Bydgoszczy.
Nagroda Związku Artystów Scen Polskich za interpretację o szczególnych wartościach artystycznych, została przyznana Karolinie Kobielusz z Warszawy.
Festiwal Piosenki Literackiej im. Łucji Prus to jednak nie tylko konkurs, ale też wyjątkowe recitale artystów, występujących na polskich scenach od lat. W piątek, na otwarcie imprezy, przed publicznością wystąpiła Olga Bończyk. W sobotni wieczór na scenie pojawiła się Natalia Sikora. W niedzielny wieczór, po finałowych występach młodych wokalistów i wręczeniu nagród, zebrani w Sali Koncertowej Opery i Filharmonii Podlaskiej przy ul. Podleśnej, usłyszeli recital Zbigniewa Zamachowskiego.
Zobacz też:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?