Podczas wystawy zaprezentowane zostaną obrazy i lampy projektu artystki, właścicielki marki Farat Decoo, Joanny Matwiejuk. Stworzone zostały przy wykorzystaniu materii, koloru oraz mocy energetycznej kamieni i minerałów, które stały się inspiracją do tworzenia. Każdy obraz i lampa są nie tylko dziełem sztuki, ale także nośnikiem energii, którą przynoszą wykorzystane w tworzeniu kolekcji kamienie i minerały. Dzięki nim przedmioty sztuki użytkowej nie tylko pięknie ozdobią wnętrze, ale także wniosą do niego pozytywną energię i harmonię.
Są to rzeczy jak najbardziej użytkowe, a nie tylko takie, które można podziwiać z daleka - zapewnia Joanna Matwiejuk. - I jakby to jest głównym moim celem, żeby dawać ludziom rzeczy przede wszystkim użytkowe. Nie aspiruję do bycia typową malarką i robienia wernisaży. Bardziej chcę proponować ludziom produkty dobrej jakości, które są powiązane z duchem artystycznym.
Energetyczne duety na pięknej wystawie
Wystawa obejmuje duety - obraz i lampę, które ze sobą współgrają. Sama artystka zaznacza, że nie jest to produkt masowy, a przygotowany na zamówienie, ręcznie robiony, posiadający artystyczną duszę. Cała kolekcja docelowo obejmie 12 obrazów i 12 lamp. Na wystawie artystka zaprezentuje połowę, czyli 6 lamp i 6 obrazów. A skąd wzięła się nietypowa godzina rozpoczęcia wernisażu - 18.18?
18.18 to liczba anielska - tłumaczy Joanna. - Te liczby przychodzą do mnie, i do mnie mówią. Jeśli ktoś się tym interesuje, to wie, że takie liczby mają swoje przesłania. Do mnie też zaczęły przychodzić i dlatego też powstała ta kolekcja, w której pojawiły się kamienie i minerały. Oprócz tego, że mają walory estetyczne, piękny kolor, kształt i są po prostu dekoracyjne, to mają moc energetyczną.
Wystawę będzie można oglądać przez dwa tygodnie. Eksponaty będą wkomponowane w pomieszczenie w którym będą prezentowane. Artystkę inspiruje przede wszystkim natura. Sama pochodzi z Puszczy Białowieskiej i to właśnie tam po raz pierwszy się z nią zetknęła.
Mój dziadek był stolarzem, ja też jestem z wykształcenia stolarzem - mówi Joanna. - Oprócz tego od ponad 15 lat projektuję wnętrza. I to, żeby coś takiego powstało, to była potrzeba klientów, którzy zazwyczaj chcą mieć coś innego niż wszyscy, coś tylko dla nich, spersonalizowanego. I to się fajnie składa, bo ja zawsze miałam w sobie chęć tworzenia i potencjał, który już zobaczył we mnie mój dziadek i zawsze mnie pchał w tym kierunku. We mnie jest tworzenie. Lubię też malować (...) Natura, siła i moc energetyczna tejże natury jest mi bliska. Stąd pewnie jest to moja główna i podstawowa inspiracja.
Podczas wystawy zaprezentowana zostanie też kolekcja biżuterii wykonanej z tych samych kamieni i minerałów, które zostały wykorzystane do tworzenia lamp i obrazów.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?