MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzecie podejście radnych Białegostoku do planu okolic Muzeum Pamięci Sybiru. Skuteczne. Za to po kłótni poparli też program Tarczę Wschód

OPRAC.: wal
Rada Miasta Białegostoku poprzedniej kadencji dwa razy, bezskutecznie, podchodziła do uchwalenia planu okolic Węglowej. Udało się dopiero nowo wybranym radnym
Rada Miasta Białegostoku poprzedniej kadencji dwa razy, bezskutecznie, podchodziła do uchwalenia planu okolic Węglowej. Udało się dopiero nowo wybranym radnym Wojciech Wojtkielewicz/Archiwum
Do trzech razy sztuka. Po dwóch nieudanych podejściach w poprzedniej kadencji, tym razem nowo wybrani radni poprali plan zagospodarowania terenów okolic ulicy Wasilkowska i Traugutta etap I. Obejmował on obszar ok. 50,6 ha ograniczony ulicami Wasilkowską i Poleską, terenami kolejowymi, bocznicą kolejową oraz ulicami: gen. Andersa, Władysława Warneńczyka, Łokietka, Kątową i gen. Sosabowskiego. Pokłócili się o stanowisko w sprawie Narodowego Programu Odstraszania i Obrony Tarcza Wschód.

Projekt planu - zgodnie z założeniami miejskich urbanistów - miał na celu uatrakcyjnienie terenów wokół „Węglowej”, gdzie zlokalizowanych jest szereg instytucji miejskich (m.in. Muzeum Pamięci Sybiru), ale też społecznych, umożliwić dodatkowe połączenie drogowe z centrum miasta oraz uporządkowanie zabudowy. Zaplanowano umożliwienie kontynuacji funkcji mieszkaniowej jednorodzinnej i wielorodzinnej oraz usługowej, w tym na części obszarów również usługi handlu wielkopowierzchniowego, a także produkcyjnej w sposób spójny z istniejącym zagospodarowaniem osiedli i w nawiązaniu do parametrów istniejącej zabudowy.

Pierwszy raz plan stanął na sesji 27 listopada 2023 r. W ostatecznym głosowaniu uchwała nie uzyskała wystarczającej liczby głosów do jej podjęcia. Radni nie wskazali przyczyny niepodjęcia uchwały, a w związku z tym nie był znany zakres ewentualnych dodatkowych analiz czy wprowadzenia zmian w rozwiązaniach projektowych. Dlatego też18 grudnia 2023 r. projekt powyższej został ponownie przedstawiony w niezmienionym kształcie na kolejnej sesji rady miasta Radni w głosowaniu tym razem uwzględnili wszystkie wniesione uwagi, w związku z czym projekt planu został odesłany do wnioskodawcy.

Samotny głos radnego do planu

Z uwagi na problematykę rozwiązań planistycznych tego obszaru, a także w związku z wydaną decyzją o warunkach zabudowy budynku wielorodzinnego z usługami na działkach położonych w rejonie ul. Gen. W. Andersa, procedowany obszar określony dotychczas jako etap I został zawężony i oznaczony jako etap I A. Złożona do niego została jedna uwaga nieuwzględniona i została ona ponownie przeanalizowana. Okazało się, że z przyczyn merytorycznych oraz prawnych jej uwzględnienie nie jest możliwe. Dlatego projekt planu w niezmienionym kształcie trafił na majową sesję.

- Czy w związku z tym, że plan dwa razy nie został uchwalony, nie powinien przejść całej procedury od początku – pytał radny PiS Jacek Chańko.

Wyraził obawę, że w związku z tym może zostać unieważniony w procedurze nadzorczej.

- Po zasięgnięciu opinii prawnej, jesteśmy przekonani, że obecna ścieżka jest zgodna z prawem – tłumaczyła Katarzyna Reut-Jaworowska z departamentu architektury.

Ostatecznie za przyjęcie planu było 16 radnych KO i Polski 2050, wstrzymało się 12 radnych PiS.

Kłótnia o Tarczę Wschód

Z innych tematów na czwartkowej sesji w zmian budżetowych radni wprowadzili dwie nowe inwestycje: remont dawnej szkoły kolejowej na Starosielcach z przeznaczeniem na centrum wielopokoleniowe oraz budowę nowych mieszkań komunalnych przy ul. Bema w latach 2024-2030. Pokłócili się o stanowisko popierające Narodowy Program Odstraszania i Obrony Tarcza Wschód przedstawiony kilka dni wcześniej przez Donalda Tuska, który w piątek 24 maja o godz. 17 spotka się z białostoczanami.

W dyskusji Paweł Myszkowski określił projekt przygotowany przez KO jako polityczny, w którym nie wspomniano o tym, co do tej pory działo się na granicy, o obrońcach polskiej granicy. Wspominano o kryzysie humanitarnym, a nie wojnie hybrydowej.

- Już wasi ministrowie używają tego terminu - mówił radny PiS proponując korektę stanowiska.

Nie zgodziła się jego pomysłodawczyni Agnieszka Zabrocka.

- To pan upolitycznił teraz to stanowisko - odpierała radna KO.

- Nie, poprawiliśmy wasze, ukierunkowane na migrację, a nie wojnę hybrydową, o której nie wspomniano - mówił radny Sebastian Putra.

Później dyskusja jeszcze bardziej rozgrzała emocje. Krzysztof Stawnicki (PiS) zaproponował o formalne zdjęcie stanowiska z porządku obrad. Sprzeciw zgłosiła radna Agnieszka Zabrocka. Ostatecznie pomysł radnego PiS zdobył 11 głosów, 15 było przeciwnych. Jeden radny się wstrzymał, jeden nie głosował. Większości nie zdobyła też poprawka Pawła Myszkowskiego. Ostatecznie stanowisko przygotowane przez KO poparło 16 radnych (KO i Polski 2050). Dwunastu radnych PiS nie wzięło udziału w głosowaniu.

Donald Tusk w Białymstoku. Czy dostanie szalik Jagiellonii?

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny