Pediatria szpitala wojewódzkiego do likwidacji. Zdecydują radni.

W oficjalnym programie sesji sejmiku jest punkt dotyczący szpitala wojewódzkiego w Białymstoku, w tym likwidacji oddziału dziecięcego. Radni już raz głosami koalicji (PO, PSL, Prawicy Podlasia) i SLD poparli zamknięcie pediatrii. Ale wtedy było to tylko stanowisko.

Teraz sprawę skomplikowała decyzja białostockiej prokuratury. Wezwała wojewodę do unieważnienia uchwały zarządu, dotyczącej restrukturyzacji szpitala wojewódzkiego. Wojewoda Maciej Żywno na podjęcie decyzji ma miesiąc. Można będzie ją zaskarżyć do sądu administracyjnego.

- Stanowisko prokuratury jest niezrozumiałe. Nie przyłożyła się do zbadania tej sprawy. Nie porozmawiała z nami - mówi wicemarszałek województwa Bogusław Dębski, odpowiedzialny za służbę zdrowia. - Oparła się na stanowisku pracowników oddziału przy Wołodyjowskiego, którzy stwierdzili, że Dziecięcy Szpital Kliniczny nie poradzi sobie z przyjęciem pacjentów. To jest nieprawda.

I przypomina, że szpital wojewódzki, który ma ok. 70 mln długu, wymaga natychmiastowej naprawy. Bez tego może przestać istnieć.

Dlatego wicemarszałek nie chce czekać na decyzję wojewody. Uważa, że już w poniedziałek trzeba zająć się szpitalem.

- Na pewno nie wolno tej sprawy odwlekać. Jest zbyt poważna - mówi Jacek Cylwik, radny niezrzeszony. Od początku był przeciwnikiem likwidacji oddziału dziecięcego. - Nie jest pewne, czy DSK poradzi sobie z przejęciem małych pacjentów - tłumaczy radny.

- Myślę, że prokuratura podjęła dobrą decyzję i wpłynie ona na postawę radnych. Nasze szpitale uratuje tylko gruntowna reforma służby zdrowia - dodaje Dariusz Piontkowski, radny PiS.

Jednoznacznego stanowiska nie ma jeszcze lewica. - Chcieliśmy, by władze województwa przedstawiły symulację dostępności do usług medycznych po likwidacji pediatrii. Do tej pory nie mamy odpowiedzi. Bez niej trudno będzie nam poprzeć zamknięcie oddziału - mówi Zbigniew Krzywicki, radny SLD.

Teoretycznie restrukturyzacja szpitala może przejść głosami koalicji. Ta oficjalnie ma 16 radnych. Ale nawet tu pojawiają się odmienne stanowiska. - Spodziewam się koalicyjnego nacisku, dążenia do jednomyślności. Nie wykluczam jednak, że będę miał odrębne zdanie - mówi Wojciech Borzuchowski, radny klubu PSL. - Są inne sektory w szpitalu wojewódzkim, które bardziej zasługują na zamknięcie - dodaje.

- Bardzo liczymy na pozytywną decyzję radnych, że będziemy nadal mogli leczyć dzieci - mówi Andrzej Szulecki, szef oddziału dziecięcego w szpitalu wojewódzkim. Przyznaje, że ludzie ciągle dzwonią i pytają, czy pediatria jeszcze istnieje. - Mam nadzieję, że będziemy mogli ich uspokoić.

Czy radni sejmiku powinni zgodzić się na likwidację pediatrii szpitala wojewódzkiego? Zagłosuj w naszej internetowej sondzie (z prawej strony artykułu), skomentuj na forum.