MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Okres carski. Niewykorzystana szansa Obwodu Białostockiego

Alicja Zielińska
Alicja Zielińska
Prusacy rządzili Białymstokiem stosunkowo krótko, do 1807 r. Znacznie dłuższy był okres panowania Rosjan, którzy przejęli miasto po pokoju w Tylży i byli tu do wybuchu I wojny światowej. O kolejnym etapie kształtowania Białegostoku opowiada dr hab. Małgorzata Dolistowska z Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej.

Po roku 1807 Białystok wraz z częścią ziem dawnego departamentu znalazł się w granicach Cesarstwa Rosyjskiego i do 1842 r. był stolicą Obwodu Białostockiego. Posiadał prestiżowy status równy guberni, wymagający wielu nowych gmachów publicznych. Na kształt przestrzenny Białegostoku najsilniejszy wpływ miał wówczas znakomity twórca - architekt Dominik Kułakowski.

Przy tej postaci warto chwilę się zatrzymać, bo jest zupełnie nieznana i nie spotkamy jej w żadnym opracowaniu historycznym dotyczącym naszego miasta.

Ten zdolny absolwent Uniwersytetu Wileńskiego, a później asystent na tej uczelni, przyjechał do Białegostoku w 1828 r. Przez kolejne 15 lat Dominik Kułakowski nieprzerwanie tutaj pracował jako naczelny architekt Obwodu Białostockiego, wprowadzając nowe idee artystyczne propagowane wówczas w Wilnie. Projektował obiekty użyteczności publicznej klasycystyczne w formie, racjonalnie i funkcjonalnie rozplanowane. Powstały plany siedzib Rządu Obwodowego, sądu, szpitala obwodowego, koszar żandarmerii wojskowej, więzienia i aresztu, rogatek miejskich, komory celnej.

Niestety zaledwie nieliczne zostały zrealizowane; do dzisiaj zachowały się tylko pojedyncze budowle: siedziba Rządu Obwodowego (obecnie VI Liceum Ogólnokształcące przy ul. Warszawskiej 6), komora celna (tzw. „domek Napoleona”).

Najpoważniejszą inwestycją sakralną tego czasu była cerkiew św. Mikołaja przy ul. Lipowej zbudowana w latach 1843 - 1846, w miejscu rozebranej XVIII-wiecznej cerkwi unickiej.

Szybko rozwijała się zabudowa mieszkaniowa. Powstawały zarówno skromne domy mieszkalne, jak i bardzo okazałe gmachy - takie jak np. rezydencja przy ul. Warszawskiej (zachowana w stanie po generalnej przebudowie z początku XX wieku, obecnie Wydział Ekonomii Uniwersytetu w Białymstoku), wzniesiona dla Władysława Trębickiego i sprzedana krótko potem rodzinie Commichau’ów.

To była jedna z najbardziej reprezentacyjnych klasycystycznych budowli w Białymstoku, podobnie jak rozebrany po wojnie dom dochodowy Izaaka Zabłudowskiego, usytuowany na rogu Rynku Kościuszki i ul. Sienkiewicza.

Trzeba podkreślić, że pomimo różnorodnej skali, zabudowa mieszkaniowa Białegostoku czasów Obwodu była bardzo jednorodna. Fasady domów musiały mieć wygląd zgodny z projektami wzorcowymi, opracowanymi przez profesorów Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu i wydanymi w pięciu albumach w latach 1809-1812. W pierwszej połowie wieku XIX wzniesiono w Białymstoku wiele takich obiektów, niektóre możemy zauważyć na archiwalnych fotografiach, jednak wszystkie uległy zniszczeniu w czasie II wojny światowej. Jedynym zachowanym z pożogi wojennej budynkiem mieszkalnym z tego okresu był rozebrany kilka miesięcy temu dom przy ul. Jurowieckiej 10.

Także kolorystyka budynków nie mogła być przypadkowa - wydano rozporządzenie zakazujące ukazania jaskrawych kolorów elewacji, oraz zalecające stosowane jasnych, pastelowych barw, których próbki rozsyłano na drewnianych paletkach.

Dominik Kułakowski zamierzał uczynić z Białegostoku miasto idealnie rozplanowane, z prostymi ulicami w regularnym układzie szachownicowym. Dotychczasowy swobodny przebieg ulic został rygorystycznie skorygowany, nawet rzeka Biała miała mieć wyprostowane koryto. Architekt przygotował kilka wersji planu regulacji urbanistycznej, lecz żaden nie został zatwierdzony przez ministerstwo i tak Białystok miastem idealnym nie został.

Te niezrealizowane projekty wykorzystano natomiast wiele lat później. Geometrycznie rozplanowany Białystok widzimy na planie z 1880 roku, którego ciekawostką jest lokalizacja trzech planowanych nowych świątyń: kościoła rzymsko-katolickiego na wzgórzu św. Rocha, soboru prawosławnego na zamknięciu osi ul. Pałacowej (w miejscu dzisiejszego III Liceum) i kaplicy ewangelickiej na cmentarzu ewangelickim przy późniejszym Rynku Siennym.

Także i ten projekt pozostał tylko na papierze.

Należy podkreślić, że okres Obwodu Białostockiego był jedynym okresem w XIX-wiecznych dziejach Białegostoku, kiedy architektura i urbanistyka miasta były kontrolowane i konsekwentnie kształtowane według spójnej koncepcji. Architektem, który tę wizję projektował i w miarę możliwości realizował, był właśnie Dominik Kułakowski.

Podsumowując ten etap dziejów Białegostoku można jednak powiedzieć, że był to czas niewykorzystanych szans i zmarnowania dużego potencjału twórczego.

Od końca trzeciej dekady XIX w. widoczne jest coraz mniejsze zainteresowanie władz carskich przebudową miasta, następuje przedłużanie procedur administracyjnych, brak decyzji inwestycyjnych.

Finałem była likwidacja w 1842 r. Obwodu Białostockiego. Białystok stracił status miasta gubernianego i pozostał tylko siedzibą powiatu włączonego do guberni grodzieńskiej.

Za tydzień o przebudowie pałacu Branickich na Instytut Panien Szlachetnie Urodzonych i powstałej tam, pierwszej w mieście, cerkwi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny