Hidden By Ivy rozpoczynają hitowym „The Wonder Years”. Pomimo pozornej nostalgii, produkcja MP Studia Mariusza Piętki dodaje skrzydeł. Świetnie ustawione dalsze plany dźwiękowe rzecz jasna wywołują nostalgię za latami 80. XX wieku w muzyce, za czasem, kiedy melodia miała jednak znaczenie.
„W niedzielę zawsze pada deszcz” napisał kiedyś w jednym z młodzieńczych opowiadań Marek Hłasko. Echa tych słów można znaleźć w tekście „The Rainmaker”, nawet jeśli ich autor – Rafał Tomaszczuk o tym nie pomyślał. Bo ważna jest swego rodzaju wrażliwość i młodość ducha. Świetnie brzmiące gitary i prawdziwa harmonijka Marcina Dyjaka, jednego z najlepszych harmonijkarzy jazzowych w Europie, czynią z tej piosenki prawdziwą radiową perełkę, w której mogą się zakochać i fani muzyki Ennio Morricone.
„In Front of Us” zwalnia nieco tempo, ale nie traci nic z emocjonalności całości. Hidden By Ivy właściwie oscylują tu pomiędzy mroczną melancholią a neo prog rockiem, w tym najbardziej romantycznym wydaniu. Dodatkowe brzmienie gitary dokładna Ryszard Czernecki, a cierpliwi słuchacze mogą spodziewać się erupcji uczuć dokładnie w połowie utworu, którą uspokoi właściwie zaprogramowana elektronika. A jednocześnie to czystej krwi rock.
O Dyskusjach na odległość w bezsenne noce traktuje „The Fall”. Właściwie ta progresja akordów sama już zwiastuje pewną przebojowość muzyki, nawet przy bridge’ach mających podkreślić alternatywny charakter kompozycji. Momentami słychać w tym utworze silne wpływy The Mission, ale Rafał Tomaszuk nie naśladuje Wayne Husseya. Jest sobą w świecie swoich dźwięków.
„Rzeka” - jeden z dwóch utworów z polskim tekstem na „Inner” nawiązuje z kolei odrobinę stylistyką nawet do Depeche Mode. Ale aranżacja jest o wiele bardziej zróżnicowana. Od potężnego dźwięku basowej nuty fortepianu, po syntezatorowe tła i pełne pogłosów jęki gitar. Tekst napisła Małgorzata Masłowiecka, prywatnie żona wokalisty. Piosenka ma zaskakujący finał, bowiem kojarzy się z muzyką prekursorów rocka progresywnego, polską formacją Exodus.
Bardzo eteryczna kompozycja „Pozwól zapomnieć” została wzbogacona gitarą Macieja Sochonia, twórcy nagrywającego pod pseudonimem Seasonal. Może to będzie pierwszy krok w stronę pisania przez gitarzystę utworów po polsku?
W „The Bottom of the Sea” powraca klimat magii, jakim spowita jest cała płyta „Hidden By Ivy”. Wokalista wysokim głosem przekonuje, że nie jest za późno na… upadek. Taka melancholia przekonuje, szczególnie że smaczków aranżacyjnych niej naprawdę sporo, choć muzykę formalnie tworzy duet Rafał Tomaszczuk i Andrzej Turaj.
„Ghost Of The Summer Past” skrywa w sobie głos Natalii Gadziny-Grochowskiej, zaś nieoczywista progresja akordów czyni z tej piosenki jednocześnie przebojowe i magiczna zwieńczenie „Inner”. Do tego najprawdziwsza trąbka Michała Michoty, z lekko przybrudzonym dźwiękiem, wprowadza w świat klubów, gdzie jazz równie dobrze może spotykać się z alternatywnym folkiem i rockiem.
Hidden By Ivy płytą „Inner” wywołują wielkie oczekiwania. Czy Polska, świat je spełnią, usłyszą i zakochają się w tej muzyce? Równie pięknej w listopadowe słoty, co w czerwcowe noce, mam nadzieję na Halfway Festival 2020.
Hidden By Ivy - Inner
Lista utwórów
1. The Wonder Years
2. The Rainmaker
3. In Front Of Us
4. The Fall
5. Rzeka
6. Pozwól zapomnieć
7. The Bottom Of The Sea
8. Ghost Of The Summer Past
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
