Intryga jest bardzo prosta. Vespetta, sprytna pokojówka, poszukuje zamożnego i naiwnego męża zdolnego wyrwać ją z upokorzeń plebejskiej życia. Młoda służąca okręca sobie wokół palca starego Pimpinone, który powierza jej klucze do własnej kasy i bierze za żonę. Dziewczyna z przemiłej istoty przeistacza się w prawdziwą jędzę, jej jedynym celem staje się szybki zarobek i dobra pozycja społeczna. Mamy więc do czynienia z farsą okrutną, bez śladu miłosnych złudzeń. Gdy nowa pani domu paraduje po mieście wystrojona w najpiękniejsze suknie, stary mąż drży przed jej piekielnym temperamentem i skrupulatnie planowanymi intrygami.
Jak do tematu podeszli twórcy? Zobaczyć będzie można już w niedzielę, 12 listopada.
Spektakl, który będzie można zobaczyć tylko raz
- Zostałem zaproszony przez Fundację Pro Anima do zrobienia spektaklu w ramach ich festiwalu - mówi Paweł Chomczyk, reżyser przedstawienia. - Zaproponowano nam zrobienie spektaklu w oparciu o operę barokową Telemanna "Pimpinone". I tutaj pojawia się niespodzianka, ponieważ wprowadziliśmy tam jedną postać, którą odgrywa Krzysztof Bitdorf, a która nie funkcjonuje normalnie w tejże operze. Dzięki tej enigmatycznej postaci będziemy mogli przyjrzeć się dziełu z nieco innej perspektywy.
Nie zabraknie tu zatem pewnego rodzaju zabawy konwencją teatralną, która wydaje się twórcom spójna z tym dziełem.
- Pracuje nam się bardzo szybko - dodaje Chomczyk. - Naszą ekipę tworzą ludzie z różnych miejsc w Polsce. I z tego też powodu musimy bardzo intensyfikować nasze działania. W naszej ekipie jest wspomniany wcześniej Krzysiek Bitdorf, Gosia Trojanowska, Maciek Falkiewicz - to są osoby z którymi już miałem okazję wcześniej niejednokrotnie pracować i bardzo sobie cenię ich umiejętności, kreatywność, ale też taki ludzki pierwiastek, który zawsze wnoszą do artystycznych działań. Z Anią Moniuszko też niejednokrotnie już popadaliśmy w różnego rodzaju działania artystyczne. Także to też jest jakaś kontynuacja naszej współpracy. Do tego Gosia Tarasewicz-Wosik, która tworzy scenografię i kostiumy i Sebastian Łukaszuk odpowiedzialny za multimedia.
Na scenie oprócz aktorów i solistów zobaczymy również, a właściwie usłyszymy, Zespół Muzyki Dawnej Diletto. Powstał w 2005 roku, jako wyraz zainteresowań i poszukiwań dotyczących wykonawstwa muzyki dawnej. Jego skład tworzą zarówno muzycy wokaliści, jak i instrumentaliści. Kierownictwo artystyczne sprawuje założyciel i dyrygent Anna Moniuszko. W repertuarze zespołu znajdują się utwory instrumentalne oraz wokalno-instrumentalne epoki baroku. Ideą, która przyświeca artystom wchodzącym w skład zespołu jest prezentacja muzyki dawnej zgodnie z wymogami historycznej stylistyki wykonawczej.
- W tej operze autor ukazuje się jako nie tylko fantastyczny twórca dzieł typu instrumentalnego, ale również jako osoba o wielkim poczuciu humoru, również pod względem takich dzieł jak te operowe - mówi Anna Moniuszko, dyrygent Zespołu Muzyki Dawnej Diletto, dyrektor artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Dawnych imienia Izabeli Branickiej. - To twórca nieznany dziś za bardzo szerszej publiczności, a jest to twórca o bardzo wysokiej jakości swego kunsztu kompozytorskiego, który popełnił dzieł najwięcej w historii wszystkich tworzących na przestrzeni wieków kompozytorów.
Anna Moniuszko dodaje, że jest on twórcą aż 3000 kompozycji, w których ukazuje siebie jako twórcę bardzo świadomego możliwości i określonych instrumentów, czym nieco różni się od Bacha, ponieważ był on multiinstrumentalistą. Z kolei muzyka z opery jest spójna z treścią tejże. To znaczy jest lekka, zabawna, zaskakująca, dzięki czemu całość dzieła jest przyjemną rozrywką dla każdego słuchacza.
- Jest to premiera, która jest równocześnie jedynym pokazem tego spektaklu - zapewnia Anna Moniuszko. - Stąd też zapraszamy bardzo serdecznie. A ci którzy nie będą mogli przyjść, mogą śledzić transmisję na stronie www.festiwalsztukdawnych.pl
Wśród wykonawców znaleźli się:
- Małgorzata Trojanowska – Vespetta (sopran)
- Maciej Falkiewicz – Pimpinone (bas)
- Krzysztof Bitdorf – Ferrando Sapermentire
- Orkiestra Smyczkowa Zespołu Muzyki Dawnej Diletto pod. dyr. Anny Moniuszko
Wstęp na spektakl jest bezpłatny. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu "Muzyka", realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca. Dofinansowanie organizatorzy otrzymali również ze środków województwa podlaskiego oraz z budżetu miasta Białegostoku. Organizatorem festiwalu jest Fundacja Pro Anima, a partnerami wydarzenia Muzeum Podlaskie w Białymstoku i Wydział Nauk o Edukacji Uniwersytetu w Białymstoku.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?