Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy łączyć Centrum Zamenhofa z BOK?

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Od lewej: Krzysztof Stawnicki i Zbigniew Nikitorowicz
Od lewej: Krzysztof Stawnicki i Zbigniew Nikitorowicz Archiwum
PO zbiera podpisy pod uchwałą obywatelską w sprawie cofnięcia decyzji o połączeniu Centrum Zamenhofa z Białostockim Ośrodkiem Kultury. Czy radni powinni jeszcze raz zająć się sprawą?

Kurier Poranny: Rozpoczęliście zbieranie podpisów. PiS mówi, że to akcja polityczna...

Zbigniew Nikitorowicz, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w radzie miasta: Nasz profil na Facebooku polubiło w ciągu trzech dni tysiąc osób. To wszystko politycy? A może politykiem jest też wnuk Ludwika Zamenhofa, Krysztof Zamenhof-Zaleski, który wyraził zdziwienie, że CLZ ma być zlikwidowane. Rozpoczęliśmy akcję zbierania podpisów, bo jest jeszcze szansa na zmianę decyzji.

Wszak na ostatniej sesji rady miasta podjęto jedynie uchwałę intencyjną. Po wypowiedziach polityków PiS i władz miasta widać jednak, że woli do zmiany zamiaru nie ma.

Zawiązała się w tej sprawie jakaś koalicja PiS - prezydent. Zobaczymy czy na stałe. Niemniej liczę, że radni PiS jednak nas poprą. Inaczej staną przeciw woli mieszkańców naszego miasta.

Nie mieszkańców, a polityków. Przypomnijmy, że według PiS to akcja polityczna.

Zapomniał wół jak cielęciem był. Zbieranie podpisów pod uchwałą o zniesieniu klikania zorganizowała młodzieżówka PiS, w tym obecny radny tej partii - Konrad Zieleniecki.

A propos klikania. Platforma Obywatelska się wtedy sprzeciwiła woli mieszkańców. Dlaczego więc teraz sięga po uchwałę obywatelską?

Koniec końców klikanie zostało jednak zniesione, tak więc nie widzę powodu, by porównywać te dwie sprawy.

PO zbiera podpisy w sprawie cofnięcia decyzji o przyłączeniu CLZ do BOK-u. Co Pan na to?

Krzysztof Stawnicki z PiS, przewodniczący komisji kultury: To inicjatywa stricte polityczna. Co innego gdyby to osoby niezwiązane z polityką rozpoczęły zbieranie podpisów. Pod projektem uchwały obywatelskiej jako inicjator wpisany jest Zbigniew Nikitorowicz, szef klubu PO w radzie miasta. To mówi samo za siebie.

Pod projektem uchwały podpisują się jednak osoby właśnie niezwiązane z polityką. To nic nie znaczy? PiS, głosując za projektem obywatelskim pokazałby, że słucha ludzi.

Decyzja została już podjęta. Teraz PO bije tylko pianę. Kiedy kilka lat temu obywatele wnieśli na sesję uchwałę przeciw klikaniu w autobusach, radni PO byli przeciwni. A teraz raptem sięgają po uchwałę obywatelską, jako narzędzie politycznego nacisku. To nieetyczne. Tym bardziej że sytuacja nie wygląda tak, jak przedstawiają ją politycy PO. CLZ nie zostanie zlikwidowane. Zostanie jedynie zrestrukturyzowane.

W świat poszedł przekaz, że prezydent z radnymi PiS podnosi rękę na wielokulturowość. I to niemal nazajutrz po marszu ONR.

Nie podnosimy na nic ręki. Profil działalność CLZ się nie zmieni. Naprawdę nic złego się nie dzieje.

PO mówi jednak, że zamieszanie wokół CLZ to wstyd.

To działania PO przynoszą nam wstyd. Ile można powtarzać, że CLZ nie będzie zlikwidowane, a jedynie zmieni się jego struktura organizacyjna?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny