Chciałbym, żeby Dom Kultury Śródmieście stał się jednostką kulturotwórczą w szeroko rozumianym zakresie. Ważne, aby te działania opierały się na współczesnym designie, dlatego do ogniska plastycznego chciałbym wprowadzić działania związane z projektowaniem graficznym czy projektowaniem i rekonstrukcją ubioru historycznego, co jest moją pasją - mówi Wojciech Bokłago, który od 1 listopada będzie nowym dyrektorem Domu Kultury Śródmieście.
W konkursie na to stanowisko przesłuchano 10 kandydatów. Według 5-osobowej komisji, koncepcja programowa, którą przedstawił Wojciech Bokłago była najlepsza. Konkurs wygrał stosunkiem głosów 3:2. Prezydent Białegostoku zaakceptował wybór komisji i powołał go na trzyletnią kadencję.
- To osoba doświadczona, rozpoznawalna i związana z miastem - podsumował wybór komisji Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.
- Uznaliśmy, że warto, by tą jednostką kierowała osoba z zewnątrz, która będzie miała inne spojrzenie na to, jak DKŚ powinien funkcjonować we współczesnych czasach - mówi Rafał Rudnicki, wiceprezydent Białegostoku odpowiedzialny za kulturę, który zasiadał w komisji. - Zależało nam na tym, by w DKŚ nastąpiły zmiany. Takie, które nie będą zaprzeczeniem dotychczasowego dorobku tej instytucji.
Wojciech Bokłago jest kierownikiem działu organizacji imprez w Białostockim Ośrodku Kultury. Z tą instytucją związany jest od niemalże 20 lat. Jest także projektantem mody i wiceprezesem Stowarzyszenia na rzecz Muzeum Mody i Tekstyliów ITE. To on wymyślił modowy festiwal Fashionable East, który współorganizuje w Białymstoku od kilku lat. Czy nie żałuje przejścia z wiodącej instytucji do niewielkiego Domu Kultury Śródmieście, który wśród miejskich jednostek ma najniższy budżet?
- Czas na nowe wyzwania - odpowiada krótko.
Wojciech Bokłago zastąpi Ewę Piętkę, która Domem Kultury Śródmieście kierowała przez ostatnie 25 lat, czyli od początku istnienia placówki. Teraz odchodzi na emeryturę.
DK Śródmieście to najsłabiej dotowana przez miasto instytucja kultury. Jej roczny budżet na przestrzeni ostatnich lat wynosi ok. 480-540 tys. zł. Działają tu trzy ogniska: baletowe, muzyczne i plastyczne, a także kilka zespołów. Na zajęcia uczęszcza ok. 100 dzieci i młodzieży. Efekty pracy podopiecznych tej instytucji można zobaczyć głównie w trakcie corocznych Dni Miasta czy Święta ulicy Kilińskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
