Państwowa Komisja Wyborcza podała frekwencję na godz. 17. W Białymstoku zagłosowała już ponad połowa wyborców

W województwie podlaskim najwyższą frekwencję do godz. 17 odnotowano właśnie w Białymstoku, gdzie zagłosowała już ponad połowa uprawnionych. Na drugim miejscu znalazł się powiat białostocki. Tu do urn poszło już 47,64 proc. wyborców. Trzeci wynik należy do powiatu wysokomazowieckiego - 47,21 proc.

W Łomży do godz. 17 zagłosowało 44,81 proc. wyborców, w Suwałkach - 45,71 proc.

Z kolei najmniej osób poszło do urn w powiatach monieckim - 40,12 proc., sejneńskim - 40,63 proc. oraz hajnowskim - 40,72 proc.

W całej Polsce do godz. 17 do urn poszło 45,94 proc. wyborców. To o 6,97 proc. więcej niż cztery lata temu.

Najwyższa frekwencja została odnotowana w województwach mazowieckim - 49,59 proc. , małopolskim - 47,98 proc. oraz w pomorskim - 47,26 proc.

Najmniej wyborców do godz. 17 zagłosowało w województwach opolskim - 39,54 proc. warmińsko-mazurskim - 41,65 proc. oraz w lubuskim - 42,55 proc.

Biorąc pod uwagę największe miasta najwięcej osób zagłosowało już w Warszawie, Poznaniu i Toruniu. Najmniej w Gorzowie Wielkopolskim, Opolu i Kielcach.

Wybory 2019. Trwają wybory do Sejmu i Senatu. Białystok i Podlaskie głosują od rana (zdjęcia)

Podlaskie zostało podzielone na 961 obwody do głosowania, w samym Białymstoku jest ich 218. W wyborach może wziąć udział 919 130 mieszkańców naszego regionu. Tylko w Białymstoku do głosowania jest uprawnionych 218 598 osób. Drugi pod względem wielkości jest powiat białostocki. W wyborach może uczestniczyć ponad 116 tysięcy jego mieszkańców. Dla porównania powiat sejneński liczy nieco ponad 16 tysięcy uprawnionych do głosowania.

W niedzielę mieszkańcy Podlaskiego wybiorą 14 posłów i 3 senatorów.