Czy będą trupy, krew, porwania, przemoc? Ależ tak. Zbrodnia jest zbrodnią, przestępstwo przestępstwem, ale może być podane w niezwykle eleganckim stylu. W świecie, gdzie spotkania zapisuje się w notesie, szklanka whisky w pracy jest standardem elegancji, a dobre maniery wygrywają z muzyką skifflową. To Anglia odradzająca się po zniszczeniach i tużpowojennej biedzie, Anglia kościoła anglikańskiego, z natchnionym młodym i przystojnym proboszczem i galerią niezwykłych typów.
Proboszcz, wciągnięty w rozwiązanie zagadki zabójstwa kochanka pewnej eleganckiej czterdziestolatki, odkrywa w sobie żyłkę do rozwiązywania kryminalnych zagadek i pomaga mieszkańcom Grantchester i okolic w ich rozwiązywaniu. Czyni to jak klasyczny kanapowy detektyw, oczywiście mając za przyjaciela solidnego angielskiego glinę.
James Runcie napisał kryminał w stylu Agathy Christie – pełen czułości dla swoich bohaterów, ciepłej ironii i delikatnego humoru. Doskonały na jesienne słotne wieczory, wręcz stworzony do wspólnego czytania na głos. Sześć nowel wystarczy na cały tydzień, w siódmy można odpocząć od lektury albo... pójść do kina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?