Bardzo ciekawe interpretacje utworów, ogromne zaangażowanie studentów Uniwersytetu Muzycznego, świetnie brzmiące fortepiany i wybitni pianiści - to główne atuty IV Międzynarodowego Konkursu Duetów Fortepianowych.
Zmagania rozpoczęły się w poniedziałek, o godz. 9. Emocje i wyjątkowa atmosfera towarzyszyć nam będą do soboty.
Uśmiechnięte jury
Fortepiany ustawione na scenie sali filharmonii Uniwersytetu Muzycznego w Białymstoku wyglądają imponująco. Pomiędzy miejscami dla słuchaczy stoły jury, a na nich flagi: Polski, Litwy, Ukrainy, Niemiec, Francji, Norwegii i Izraela.
- Zasiadający w jury muzycy uśmiechają się do siebie, jak usłyszą coś wyjątkowego. Chociaż nie wolno! - karci Barbara Halska, współorganizator konkursu. - Trudno to jednak powstrzymać, bo niektóre wykonania są przepiękne!
Taki festiwal to nie tylko muzyka na wysokim poziomie, ale również możliwość spotkania artystów z całego świata. Do Białegostoku zawitali wybitni pianiści, między innymi z USA, Japonii, Chin, Estonii, Serbii, Rosji, Włoch, Hiszpanii, Ukrainy, Korei i Południowej Afryki. - Mamy 92 pianistów z 27 krajów - zaznacza Halska.
- Wszyscy uczestnicy to młodzi ludzie. Są bardzo otwarci i sympatyczni - mówi Paweł, student Uniwersytetu Muzycznego w Białymstoku. - Każda grupa ma swojego opiekuna. Ja zajmuję się Serbami. Pokażę im centrum, Pałac Branickich i nocne życie w naszym mieście. Ale nie dzisiaj. Uczestnicy są jeszcze zmęczeni: długą podróżą, pierwszymi koncertami, próbami. To dla nich sporo emocji.
Atmosfera jest wyjątkowa. Wszystkich łączy pasja, niektórzy znają się z innych konkursów i warsztatów muzycznych.
- Jestem w Polsce pierwszy raz, ale znam już jednego białostoczanina - chwali się Victor Del Valle z Hiszpanii. - Nazywa się Krzysztof Trzaskowski i studiuje w moim kraju.
- Do tej pory brałyśmy udział tylko w konkursach w Japonii - mówią Masako Kodama i Nao Tsutaya. - Jesteśmy szczęśliwe, że możemy w Polsce grać Chopina.
Latający kanclerz
W konkursie udział bierze niemal stu muzyków. To dla organizatorów nie lada wyzwanie. Wszystko, na szczęście, przebiega bardzo sprawnie.
- Wszyscy są bardzo zaangażowani - mówi Halska. - Jan Kozioł z rektoratu uczelni został nawet przezwany przez jury "latającym kanclerzem". Dlatego że jest wszędzie i czuwa nad tym, by goście byli zadowoleni.
Występy cieszą też białostoczan. Na razie zmagań słuchają melomani. Jak jednak podkreśla Małgorzata Bielicka z biura koncertowego: - Do soboty mamy niepowtarzalną okazję, by zetknąć się ze światową muzyką i zobaczyć pianistów wielu narodowości. Zapraszamy szczególnie młodzież ze szkół. Impreza jest otwarta. Wstęp na wszystkie koncerty wolny.
Przyjdź, kibicuj
Pierwszy etap konkursu zakończy się dziś, o godz.: 11.30. Półfinał odbędzie się już w Operze i Filharmonii Podlaskiej. W sobotę zagrają tam najlepsi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?