Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmagania setki muzyków

Marta Jasińska [email protected] tel. 085 742 95 54
Granie w duecie to dyscyplina wyjątkowa. Trzeba słuchać drugiej osoby, a interpretację utworu ustalać wspólnie. Jest trudniej, ale przyjemniej, bo ćwiczy się z kimś, a nie samemu – mówią pianiści. Masako Kodama i Nao Tsutaya z Japonii od 14 lat grają razem. Do Polski przyjechały po raz pierwszy.
Granie w duecie to dyscyplina wyjątkowa. Trzeba słuchać drugiej osoby, a interpretację utworu ustalać wspólnie. Jest trudniej, ale przyjemniej, bo ćwiczy się z kimś, a nie samemu – mówią pianiści. Masako Kodama i Nao Tsutaya z Japonii od 14 lat grają razem. Do Polski przyjechały po raz pierwszy. Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Szkoda, że po koncertach zostaje mało czasu na zwiedzanie, ale spróbujemy zobaczyć jak najwięcej - mówią Masako Kodama i Nao Tsutaya z Japonii.

Bardzo ciekawe interpretacje utworów, ogromne zaangażowanie studentów Uniwersytetu Muzycznego, świetnie brzmiące fortepiany i wybitni pianiści - to główne atuty IV Międzynarodowego Konkursu Duetów Fortepianowych.

Zmagania rozpoczęły się w poniedziałek, o godz. 9. Emocje i wyjątkowa atmosfera towarzyszyć nam będą do soboty.

Uśmiechnięte jury

Fortepiany ustawione na scenie sali filharmonii Uniwersytetu Muzycznego w Białymstoku wyglądają imponująco. Pomiędzy miejscami dla słuchaczy stoły jury, a na nich flagi: Polski, Litwy, Ukrainy, Niemiec, Francji, Norwegii i Izraela.

- Zasiadający w jury muzycy uśmiechają się do siebie, jak usłyszą coś wyjątkowego. Chociaż nie wolno! - karci Barbara Halska, współorganizator konkursu. - Trudno to jednak powstrzymać, bo niektóre wykonania są przepiękne!

Taki festiwal to nie tylko muzyka na wysokim poziomie, ale również możliwość spotkania artystów z całego świata. Do Białegostoku zawitali wybitni pianiści, między innymi z USA, Japonii, Chin, Estonii, Serbii, Rosji, Włoch, Hiszpanii, Ukrainy, Korei i Południowej Afryki. - Mamy 92 pianistów z 27 krajów - zaznacza Halska.

- Wszyscy uczestnicy to młodzi ludzie. Są bardzo otwarci i sympatyczni - mówi Paweł, student Uniwersytetu Muzycznego w Białymstoku. - Każda grupa ma swojego opiekuna. Ja zajmuję się Serbami. Pokażę im centrum, Pałac Branickich i nocne życie w naszym mieście. Ale nie dzisiaj. Uczestnicy są jeszcze zmęczeni: długą podróżą, pierwszymi koncertami, próbami. To dla nich sporo emocji.

Atmosfera jest wyjątkowa. Wszystkich łączy pasja, niektórzy znają się z innych konkursów i warsztatów muzycznych.

- Jestem w Polsce pierwszy raz, ale znam już jednego białostoczanina - chwali się Victor Del Valle z Hiszpanii. - Nazywa się Krzysztof Trzaskowski i studiuje w moim kraju.

- Do tej pory brałyśmy udział tylko w konkursach w Japonii - mówią Masako Kodama i Nao Tsutaya. - Jesteśmy szczęśliwe, że możemy w Polsce grać Chopina.

Latający kanclerz

W konkursie udział bierze niemal stu muzyków. To dla organizatorów nie lada wyzwanie. Wszystko, na szczęście, przebiega bardzo sprawnie.

- Wszyscy są bardzo zaangażowani - mówi Halska. - Jan Kozioł z rektoratu uczelni został nawet przezwany przez jury "latającym kanclerzem". Dlatego że jest wszędzie i czuwa nad tym, by goście byli zadowoleni.

Występy cieszą też białostoczan. Na razie zmagań słuchają melomani. Jak jednak podkreśla Małgorzata Bielicka z biura koncertowego: - Do soboty mamy niepowtarzalną okazję, by zetknąć się ze światową muzyką i zobaczyć pianistów wielu narodowości. Zapraszamy szczególnie młodzież ze szkół. Impreza jest otwarta. Wstęp na wszystkie koncerty wolny.

Przyjdź, kibicuj
Pierwszy etap konkursu zakończy się dziś, o godz.: 11.30. Półfinał odbędzie się już w Operze i Filharmonii Podlaskiej. W sobotę zagrają tam najlepsi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny