Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zalane ulice - po wodzie, po błocie

Marta Chmielińska
Skrzyżowanie ulic 3 Maja i Jagiełły po każdym deszczu na długo zalewa woda. Przechodnie nie mają możliwości przejścia na drugą stronę.
Skrzyżowanie ulic 3 Maja i Jagiełły po każdym deszczu na długo zalewa woda. Przechodnie nie mają możliwości przejścia na drugą stronę.
Padające od kilku dni deszcze sprawiają, że na hajnowskich ulicach tworzą się kałuże, strumyki, a nawet wielkie bajora.

Piesi na zalanych ulicach w Hajnówce muszą umykać przed nadjeżdżającymi samochodami, a zalane przejścia dla pieszych uniemożliwiają przedostanie się na drugą stronę ulicy.

- Unia daje pieniądze - mówią ludzie. - Dlaczego nie robimy ulic? Nie wiemy...

Osiedlowe uliczki bez szans

Okazuje się jednak, że pozyskanie pieniędzy na budowę ulicy nie jest takie proste. Hajnówka jest miastem, gdzie najwięcej nieprzejezdnych ulic, to drogi osiedlowe. Unia zaś preferuje ulice wyższej kategorii. Do programów zgłaszane są setki ulic z całego województwa, ale projekty są dodatkowo punktowane np. za to, że łączą się z drogami wojewódzkimi czy powiatowymi, za nasilenie ruchu, jaki się na nich odbywa, za ilość pasów, przejść dla pieszych, zatok, sygnalizacji świetlnej itp.

Oczywiście, można złożyć wniosek o dofinansowanie budowy ulicy np. Łosiej, ale wiadomo, że taka ulica nie będzie brana pod uwagę i wniosek wyląduje w koszu, bo nie spełnia warunków. Słowem, największe szanse dofinansowania mają ważniejsze arterie.

- Droga może być najbardziej potrzebna mieszkańcom, ale nigdy nie przejdzie, bo nie spełnia warunków projektu - mówi sekretarz urzędu miasta, Jarosław Grygoruk.

Wielka kałuża... wojewódzka

Podobnie jak w innych miastach także w Hajnówce sieć ulic ma różnych właścicieli - Powiat Hajnowski, Gminę Miejską i Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich. Często zatem bywa tak, jak z ulicą Jagiełły - tu od lat na skrzyżowaniu z ulicą 3 Maja podczas deszczu powstaje ogromna kałuża uniemożliwiajace przejście pieszym. Władze miejskie są bezradne, bowiem skrzyżowanie należy do Podlasiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.

- Ulica Jagiełły co prawda jest drogą miejską, ale krzyżuje się z drogą wojewódzką, a wtedy jeszcze 8 metrów od skrzyżowania rozciąga się pas drogowy, który należy do województwa - mówi Lech Michalak z referatu gospodarki komunalnej.
Zdjęcia zalanej ulicy pokazaliśmy w PZDW i otrzymaliśmy obietnicę poprawy nawierzchni.

- Do końca sierpnia ulica ta zostanie wylana asfaltem i wyrównana - zapewnia Józef Sulima, zastępca dyrektora d/s utrzymania dróg w PZDW.

Taniej sposobem gospodarczym

Miasto od dawna preferuje budowę ulic sposobem gospodarczym. Kilometr ulicy tak wykonany kosztuje około 450 tysięcy, dodatkowy koszt stanowią chodniki czy kanalizacja burzowa. Inwestor może wtedy rozłożyć prace na różne etapy czy też kupować materiały taniej - w taki sposób budowana jest w tej chwili ulica Armii Krajowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny