- Do odkrycia doszło na fragmencie dk 66 Podbiele – Suchowolce (w rejonie wsi Topczykały-Koszki-Paszkowszczyzna). Roboty prowadzone są tam na połowie jezdni, na około kilometrowym odcinku drogi - informuje Rafał Malinowski rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku.
Na jamy grobowe drogowcy natknęli się po zdjęciu warstwy nawierzchni bitumicznej, potem bruku i podsypki, czyli stosunkowo płytko.
Nieznane wcześniej cmentarzysko rozciągało się na długości ponad 80 metrów i - jak wstępnie stwierdzili archeolodzy – prawdopodobnie znajduje się także pod drugą częścią jezdni, po której na razie jeżdżą samochody. W wydobytym bruku znaleziono też fragmenty dwóch macew.
Na cmentarzysku znaleziono 130 grobów, wszystkie w fatalnym stanie.
- Kości i czaszki zamieniają się w proch natychmiast po dotknięciu czy przy próbie wydobycia. Archeolodzy spekulują, że może to być spowodowane z jednej strony podłożem – glina nieprzepuszczająca wody, z drugiej płytkim położeniem grobów na których w późniejszych czasach wybudowano brukowaną drogę, w czasach współczesnych „przykrytą” asfaltem. Cmentarz może pochodzić z XVI lub XVII wieku - dodaje Rafał Malinowski.
W tej chwili roboty drogowe zostały wstrzymane. Na miejscu pracują za to archeolodzy.
- Jest kilka hipotez wartych analizy i zweryfikowania. Bo może to być: miejsce egzekucji okolicznych mieszkańców z czasów "potopu szwedzkiego" 1655-1660 lub innej krwawej wojny, pozostałość po wojnie "napoleońskiej" 1810-1812 (mało prawdopodobne zważywszy na groby zarówno dorosłych jak też dzieci), miejsce pochówku mieszkańców okolicznych wsi zmarłych w wyniku epidemii występujących kiedyś cyklicznie w odstępach kilkunastoletnich, zapomniany cmentarz wiejski (mało prawdopodobne zważywszy na wiedzę historyczną) - czytamy na profilu Gregorowce na Facebooku.
Co z przebudową krajówki?
Mimo wstrzymania prac na tym odcinku, nie ma zagrożenia terminów realizacji. Odcinek Podbiele – Suchowolce czeka jeszcze na decyzję o zezwoleniu na realizacje inwestycji drogowej, a termin oddania drogi do użytku planowany jest na koniec przyszłego roku - podkreśla Rafał Malinowski.
Docelowo, cały przebudowywany fragment dk66 od Bielska Podlaskiego przez Kleszczele aż do miejscowości Połowce zyska nową nawierzchnię. Na skrzyżowaniach zostaną wybudowane pasy do skrętu w lewo, a obok głównej drogi powstaną jezdnie dodatkowe, które będą obsługiwać ruch lokalny). Będą też ścieżki rowerowe lub tzw. ciągi pieszo – rowerowe.
Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?