Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po raporcie NIK. Jacek Sasin na celowniku opozycyjnych partii w Podlaskiem

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Robert Tyszkiewicz
Robert Tyszkiewicz Andrzej Matys
Najwyższa Izba Kontroli skierowała do prokuratury dwa zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o przekroczenie uprawnień, a obydwa dotyczą ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, który jest liderem podlaskiej listy PiS w wyborach do Sejmu. O tej sprawie mówił podczas środowej (13.09) konferencji w Białymstoku podlaski poseł Koalicji Obywatelskiej Robert Tyszkiewicz.

- To znamienne wydarzenie w kampanii parlamentarnej w Podlaskiem. Raport NIK w miażdżący sposób ocenił działania ministra aktywów państwowych, gdy nadzorował tworzenie szpitali tymczasowych w czasie COVID-19. Wynika z niego, że zmarnotrawiono wtedy 7 mld zł, czyli kwotę astronomiczną – mówił poseł Tyszkiewicz.

Spis treści

KO: Powinien zrezygnować ze startu

Jak wyliczył, gdyby każdy Podlasianin dostał część tej kwoty, wzbogaciłby się o 60 tys. zł. A gdyby podzielić ją między podlaskie powiaty, to każdy z nich otrzymałby 400 mln zł.

- To pokazuje, jaka jest skala nieprawidłowości i indolencji związanej z tworzeniem przez ministra Jacka Sasina szpitali tymczasowych. NIK skierowała do prokuratury dziewięć zawiadomień, w tym dwa dotyczące Jacka Sasina. To niesłychanie poważna sytuacja, więc wzywam ministra, aby zrezygnował z kandydowania do Sejmu i oddał się do dyspozycji organów sprawiedliwości – oświadczył poseł KO.

Dodał, że takie powinny być standardy, a Prawo i Sprawiedliwość głosiło je wielokrotnie mówiąc o życiu publicznym i polityce. Tymczasem minister Jacek Sasin prowadzi kampanię wyborczą pod hasłem „Gwarantujemy bezpieczeństwo”.

– Gdy lider podlaskiej listy zabiega głównie o to, by uzyskać chroniący go przed prokuraturą immunitet, mam propozycję, by zmienił hasło na: „Gwarantujemy bezpieczeństwo Sasina”. Do tego sprowadzają się dziś wybory. To nie jest walka o przyszłość Podlaskiego, a o to, by głosami naszych mieszkańców zapewnić Jackowi Sasinowi bezkarność – podkreślił Robert Tyszkiewicz i zapowiedział, że po wyborach nowy Sejm uchyli ministrowi immunitet, oznacza też odpowiedzialność za wydanie 70 mln zł na wybory kopertowe.

Konfederacja: Trybunał Stanu obowiązkowo

O raporcie NIK mówili też podczas swojej konferencji, podlascy kandydaci do Sejmu z listy Konfederacji. Jak przyznał Dariusz Wasilewski, to obiektywny i rzetelny materiał, który pokazał olbrzymie marnotrawstwo, brak efektywności i odpowiedzialności: - W Polsce powstało najwięcej szpitali tymczasowych w Europie. Powstały szpitale kuriozalne, jak ten w Szczecinie za 29 mln zł, który nie przyjął żadnego pacjenta. Służby powinny podjąć ten temat, jeśli nie teraz prokuratura to po wyborach komisja śledcza – mówił Dariusz Wasilewski.

Z kolei Adrian Stankiewicz zapowiedział, że Konfederacja zrobi wszystko, by przed Trybunałem Stanu stanęli: premier Mateusz Morawiecki i minister aktywów Jacek Sasin, który odpowiadał m.in. za zakupy i szpitale tymczasowe: - Nie zapomnimy tego, co w pandemii robiło PiS przy akceptacji opozycji. Mówi się o 70 mln zł Sasina, a 82 mln zł wydano na respiratory, które nie nadawały się do niczego. My idziemy do wyborów po to, aby te skandale zostały rozliczone – podsumował Stankiewicz.

Sasin: NIK bierze udział w kampanii

Do zarzutów, jakie mu stawia NIK, Jacek Sasin odniósł się już we wtorek (12.09) w Supraślu. Powiedział wtedy, że - w jego ocenie - są to działania czysto polityczne podyktowane kampanią wyborczą. Stwierdził również, że prezes NIK Marian Banaś udowodnił, że jest dzisiaj w sojuszu politycznym z Konfederacją.

- Ja traktuję ten atak na moją osobę jako dowód na to, że przedstawiciel Konfederacji w Podlaskiem - jeden z jej czołowych polityków, Krzysztof Bosak, który kandyduje tutaj do Sejmu - przestraszył się rywalizacji ze mną. Zostały uruchomione wszystkie mechanizmy, żeby we mnie uderzać – zapewnił minister Sasin.

Tłumaczył także, że organizacja szpitali tymczasowych na podstawie decyzji premiera, była podyktowana troską o zdrowie i życie Polaków. I życie wielu osób zostało tam uratowane.

- Jestem dumny z tego, że spółki Skarbu Państwa mogły uczestniczyć w tym procesie, że mogliśmy tak, jak w wielu innych sytuacjach być na tej pierwszej linii walki o interesy Polaków w bardzo trudnych, kryzysowych sytuacjach – podkreślił lider podlaskiej listy PiS.

Pytany o szpital tymczasowy w Tarnowie, Jacek Sasin powiedział, że szczegółowe wyjaśnienia zostały przedstawione, ale NIK nie była zainteresowana rzetelnym wyjaśnieniem tej sprawy.
- Była zainteresowana organizacją właśnie tego typu politycznego ataku w trakcie kampanii wyborczej, w kontekście aktywności prezesa Banasia, wspólnych konferencji z politykami Konfederacji, startu syna pana Banasia do Sejmu z listy Konfederacji. To mnie szczególnie nie dziwi i nie zaskakuje – stwierdził Sasin i dodał, że spodziewa się, że podczas kampanii wyborczej NIK będzie bardzo aktywna, bo jest dzisiaj częścią sztabu wyborczego Konfederacji.

Więcej na temat wyborów w naszym serwisie Wybory 2023

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny