Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opowieść o sile życia i śmierci, czyli tajemnica Wandy Rutkiewicz

Redakcja
Biografia Wandy Rutkiewicz autorstwa Anny Kamińskiej
Biografia Wandy Rutkiewicz autorstwa Anny Kamińskiej mat. Wydawnictwa Literackiego
Jej odejście, tak jak całe życie, pozostaje wielką zagadką. Drzwi do tajemniczego świata Wandy Rutkiewicz otwiera Anna Kamińska. Na podstawie wspomnień rodziny i znajomych, dokumentów, fotografii, wycinków prasowych, książek i filmów dokumentalnych tworzy obraz wybitnej polskiej himalaistki, który pochłania uwagę czytelników od pierwszych stron książki.

Odważne, ambitne, wyróżniające się życiowymi pasjami, ale też niespełnione w życiu osobistym i lekko oderwane o przyziemnych, codziennych spraw - takie są bohaterki książek Anny Kamińskiej. Po wielkim sukcesie biografii Simony Kossak (o tej książce przeczytacie pod tym linkiem) autorka zainteresowała się życiem wybitnej Polskiej himalaistki - trzeciej kobiety na świecie i pierwszej Polki i Europejski, która zdobyła Mount Everest, zdobywczyni szczytu K2 oraz kilku innych ośmiotysięczników. Efektem tytanicznej pracy jest fantastyczna książka „Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci. Historia Wandy Rutkiewicz", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego. To wyjątkowa biografia, którą powinni przeczytać nie tylko ludzie gór.

„Zginę w górach" - mawiała Wanda Rutkiewicz. Nie wiadomo czy to proroctwo nie było przypadkiem przez nią skrupulatnie zaplanowane. Do dziś bowiem nie wiadomo w jakich okolicznościach zaginęła na górze Kanczendzonga w Himalajach. I choć sąd uznał że zmarła 13 maja 1992 roku, nie wszyscy są przekonani czy wówczas Wanda Rutkiewicz rzeczywiście zginęła. Jej ciała nigdy nie odnaleziono. Na dodatek legenda głosi, że kilkanaście lat temu do Izby Pamięci Jerzego Kukuczki zawitali turyści, którzy twierdzili że w jednym z klasztorów w Tybecie, spotkali mniszkę przypominająca wyglądem Wandę Rutkiewicz. Matka himalajski, znana ze swoich parapsychologiczny zainteresowań, do końca swojego życia twierdziła, że córka schroniła się przed światem w buddyjskim klasztorze położonym wysoko w górach na Dachu Świata.

Wanda Rutkiewicz wychowywała się w specyficznej rodzinie, gdzie ojcu musiała zastąpić pierworodnego syna, który zmarł tragicznie, a matkę wyręczyć w codziennych, domowych obowiązkach. Wybitnie uzdolniona nie tylko sportowo do szkoły poszła w wieku 6,5 lat - od razu do drugiej klasy. Studentką Wydziału Elektroniki Politechniki Wrocławskiej została w wieku niespełna 17 lat.

Można ją kochać lub nienawidzić - tak ambiwalentne odczucia można mieć tylko w stosunku do osób wyjątkowych. Wanda Rutkiewicz niewątpliwie taką była. Przez jednych hołubiona i podziwiana, dla innych wydawała apodyktyczna, dziwaczna, wyrachowana. Pracując nad tą biografią Anna Kamińska dotarła do wielu różnych osób. Rozmawiała z bliższą i dalszą rodziną, spotkała się z alpinistami, przyjaciółmi, znajomymi z pracy i szkolnej ławy. Wielu z nich po raz pierwszy zgodziła się rozmawiać o Wandzie Rutkiewicz. Autorka zdaje się bardzo skrupulatnie odtwarzać ich słowa i opinie. A te są bardzo różnorodne, wręcz skrajne. Anna Kamińska jednak ich nie ocenia, nie stara się na siłę ich weryfikować. Pozwala czytelnikowi na wyrobienie sobie własnego zdania na temat tej niepospolitej kobiety. Bo że Wanda Rutkiewicz taką była nikt nie ma wątpliwości.

„Wandzie zazdroszczono nawet marzeń. Była wizjonerem, człowiekiem, który realizuje w to, to sobie założy. Sama decydowała o swoich celach, pragnieniach i całym swoim życiu. I wiele osób nie mogło znieść, że ona projektuje swoje przedsięwzięcia, robi to, co chce, i znajduje sposoby, by prowadzić wymarzone życie" - tak o Wandzie Rutkowskiej, mówiła jej znajoma himalajska Ewa Panejko-Pankiewicz.

„Wanda była bezwzględna i egoistyczna. Potrzebowała tylko ludzi, którzy zachwycaliby się jej planami i bezinteresownie ją wspierali. (...) Dniami i nocami telefonowała i organizowała wyprawę. Spędzała czas w zamkniętym pokoju i nikt nie mógł jej przeszkadzać. (...) życie partnerskie z Wandą nie było możliwe, brakowało tego nawet przy wspólnych wycieczkach w góry. Byliśmy konkurentami. Ona nie chciała się wspinać na żadnym męskim tyłkiem. (...) Intymność z nią nie była możliwa. Wiedziała, że jej tego brakowało, ale nic z tym nie robiła. Nigdy nie wydostaliśmy się z początkowych trudności ubogiego życia seksualnego. (...) nie brała erotyki pod uwagę w swoich planach. (...) Postrzegałam ją jak maszynę do zdobywania szczytów albo manekina produkującego sprzęt wspinaczkowy. (...) Zachowywała się tak, jakby ślepo biegła w stronę śmierci. (...) Z tak ekscentryczną osobą jak Wanda, przy całej tolerancji, nie dało się żyć" - mówił o swojej żonie Helmut Scharfetter, który był drugim mężem Wandy. Przy czym trzeba wiedzieć, że zdaniem wielu przyjaciół związek Wandy z Austriakiem był ewidentnym małżeństwem z rozsądku.

Najnowsza książka Anny Kamieńskiej nie jest o legendzie, a o człowieku. I to wielowymiarowym. Autorka przedstawiła Wandę Rutkiewicz jako kobietę pełną pasji i marzeń, które miała odwagę realizować. Ale to także kobieta, której nie brakowało problemów. Przy ogromnych sukcesach zawodowych, jej życie osobiste było pełne porażek. Anna Kamieńska nie ocenia swoje bohaterki. Tworzy natomiast fantastyczny portret kobiety, która zdobywała najwyższe szczyty, pokonywała przeróżne przeszkody także na nizinach codziennego życia oraz własne słabości, a także może nieco zbyt ambitnie wyznaczała sobie kolejne cele. Dzięki tej pracy autorka śmiało może być zaliczana do grona najlepszych polskich biografów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny