Ona i On w kinie Ton. Musical rockowy przygotowali uczniowie szkoły estradowej i zespół TIM

Co,gdzie, kiedy

Co,gdzie, kiedy

Data: 3 listopada - godz. 9.30, 11.30, 19; 4,9,10 listopada - godz. 9.30, 11.30
Czas trwania: 1 h 15 min
Miejsce: kino Ton
Cena biletu: 15 zł,
Rezerwacja: tel. 602 19 00 38 (lub w kasie kina tuż przed występem)

- Musical opowiada o młodej dziewczynie, która nie była przygotowana na przeszkody, jakie zgotowało jej życie. Ucieka z domu, po czym spotyka na swej drodze chłopaka, który boryka się z podobnymi problemami jak ona - mówi Paulina Dąbrowska, odtwórczyni głównej roli.

Podobnie jak pozostali młodzi ludzie, którzy pojawią się na scenie, jest uczennicą Szkoły Estradowej II st. im. Anny German. Organizatorem imprezy jest bowiem Helena Mieszkuniec, dyrektorka placówki.

- To będzie już nasz piąty musical. Różni się od poprzednich tym, że każda z ponad 30. osób, które zagoszczą się na scenie, będzie zarazem aktorem, tancerzem i wokalistą. Pojawią się tu też takie elementy jak gra maską i lalką - mówi Helena Mieszkuniec.

Uczniom jej szkoły towarzyszyć będzie 8-osobowy zespół TIM. Kanwą musicalu są bowiem piosenki tej kapeli.

- Zainspirował mnie przede wszystkim utwór "Ona i On“. Taki tytuł nosi zresztą cały musical. Scenariusz powstawał podczas wakacyjnych warsztatów z młodzieżą. Chodziło mi o pokazanie rzeczywistych problemów, z jakimi borykają się młodzi ludzie, a nie udawanie, że świat jest inny - twierdzi Agnieszka Baranowska, reżyserka i autorka scenariusza.

Helena Mieszkuniec dodaje, że musical można traktować jako przestrogę, by nie dać się wciągnąć w sytuacje, które zaczynają się pięknie, a mogą skończyć tragicznie.

- Akcja jest bardzo wartka. Żywiołowa muzyka, jaką gra zespół TIM, w połączeniu z energią moich podopiecznych, daje piorunujący efekt - zapewnia Helena Mieszkuniec.

Uczniowie przyznają, że musical to jest dla nich niemałym wyzwaniem.

- Przygotowania są ciężką pracą, ale dają też dużo dobrej zabawy - twierdzi Aleksandra Tabak, która gra bezdomną.