Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niedawno łatali, a teraz znowu kopią. Na Piłsudskiego szybko nie pojedziesz

Aneta Boruch
Wodociągi szły zgodnie z harmonogramem, a departament inwestycji go wyprzedził. Dlatego na skrzyżowaniu Malmeda i Piłsudskiego znów zerwano asfalt.
Wodociągi szły zgodnie z harmonogramem, a departament inwestycji go wyprzedził. Dlatego na skrzyżowaniu Malmeda i Piłsudskiego znów zerwano asfalt. Fot. Bogusław F. Skok
Przecież rok temu robili to skrzyżowanie - denerwują się mieszkańcy. - Teraz znowu tu ryją i kładą jakieś instalacje. - Przed rokiem nie ruszaliśmy tego odcinka - ripostuje miasto.

Czy nie można było zrobić jednocześnie wszystkiego? Przecież w ten sposób tylko marnuje się publiczne pieniądze - alarmują mieszkańcy Piłsudskiego.

Chodzi o wylot ulicy Malmeda do Piłsudskiego. Na fragmencie jezdni zdjęto asfalt, a w tym miejscu pojawiły się betonowe płyty. Okazało się, że to Wodociągi Białostockie kładą kanał deszczowy.

Zgodnie z planem

W ubiegłym roku wylot Malmeda był poszerzany, pojawiło się też nowe przejście i światła. Czy nie można było zgrać terminów obecnych prac z tymi ubiegłorocznymi?

- Proponowaliśmy to Wodociągom w styczniu ubiegłego roku - zapewnia Janusz Ostrowski, szef departamentu inwestycji.

Wodociągi odpowiadają, że nie mogły wtedy rozpocząć prac, bo wszystkie terminy są zapisane w projekcie unijnym, z którego pochodzą pieniądze na tę inwestycję.

- Wodociągi przystąpiły do prac na tym skrzyżowaniu zgodnie z harmonogramem i procedurami przyjętymi w projekcie unijnym - informuje Krzysztof Kita, rzecznik Wodociągów. - Tych planów nie można dowolnie zmieniać, bo grozi to poważnymi konsekwencjami.

Robili, ale nie w tym miejscu

Urzędnicy zapewniają, że obecne prace wcale nie oznaczają zrywania nawierzchni zrobionej przed rokiem, bo w tym miejscu jej nie zmieniano.

- Tamte roboty bitumiczne nie obejmowały całej alei Piłsudskiego, a jedynie fragment, gdzie była ona poszerzana - mówi wiceprezydent Adam Poliński. - Zwykle staramy się zgrać terminy wszystkich prac, ale nie zawsze jest to możliwe.

Wodociągi podkreślają, że aby ograniczyć uciążliwość robót, wykonują je nocą, czyli w godz. 20-5. Remont w okolicy skrzyżowania Malmeda z Piłsudskiego oraz przejścia przez ulicę do rzeki Białej potrwa ok. 20 dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny