Gdyby nie informacja w jednym z największych portali społecznościowych, pewnie nigdy bym się nie dowiedział, że w miejscowości Ciasne będzie koncert. A tak i szacunek do muzyki i zwykła ciekawość świata popchnęły mnie na wycieczkę do Ciasnego.
Świetny dojazd, dobrą asfaltową drogą, budynek umieszczony tuż przy niej - to pierwsze atuty dla osoby, która w Ciasnem nigdy nie była. Dalej było równie dobrze.
Ciepły dzień - piątek 29 kwietnia - spowodował, że przed drewniany budynek wystawiono krzesełka i całą aparaturę nagłaśniającą. I wystarczyło. Na krzesełkach umościła się okoliczna dziatwa, kilkoro dorosłych, pojawiło się tez parę dziewcząt doskonale orientujących się w repertuarze Limboskiego.
A sam koncert był świetny. Zespół w pełnym składzie, doskonale zgrany, odtwarzający perfekcyjnie skomplikowane aranżacje. Wystarczy zauważyć, że klawiszowiec - Jacek Cichocki, przywiózł ze sobą trzy instrumenty klawiszowe, laptopa, akordeon, a nawet cymbałki i trójkąt.
Muzyka rewelacyjnie komponowała się z klimatem osady i nawet pokrzykiwania wiejskich pijaczków nie mogły zepsuć atmosfery, jaka na luzie i z naturalną nonszalancją wykreował Michał Augustyniak. Szkoda, ze tak niewielu wiedziało, że tak wiele się w Ciasnem wydarzy, ale skoro koncerty są częścią projektu Narodowego Centrum Kultury, to pewnie jeszcze coś równie interesującego w tym miejscu się wydarzy. Warto śledzić informacje Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?