Dzięki temu wrośnie jego prestiż i o jeden procent można zwiększyć kontrakty.
Bielski szpital należy również do czołówki szpitali w Polsce, które posiadają ten certyfikat. Na 780 szpitali certyfikat ISO 9001:2000 posiada zaledwie 70 szpitali. Prace nad wdrożeniem certyfikatu rozpoczęły się w sierpniu ubiegłego roku.
- Podjęliśmy wówczas bardzo trudną, ale dzisiaj wiem, że słuszną decyzję, aby rozpocząć wdrażanie systemu zarządzania jakością - mówi Bożena Grotowicz, dyrektor szpitala. - Wydawało się wówczas, że przeciwności jest więcej, niż szans na pozytywny finał. Mieliśmy jednocześnie świadomość, że nasz szpital potrzebuje jeszcze bardzo dużo inwestycji, zarówno remontowych jak i doposażenia w sprzęt. Ale postanowiliśmy podjąć ten trud, by podnieść prestiż szpitala.
Uporządkowali dokumentację
W trakcie prac nad wdrożeniem systemu okazało się, że są o wiele ważniejsze powody (niż prestiż szpitala), dla których należałoby wdrożyć ISO. Przy okazji realizacji tego procesu została uporządkowana cała dokumentacja medyczna, która i bez ISO powinna być uporządkowana.
- Mnogość przepisów i szybkość zmian w tym zakresie powodują, że trudno jest nadążyć ze spełnieniem tych prawnych wymogów - dodaje dyrektor Grotowicz. - Poza tym, jak świat światem, lekarzom bardziej zależało na leczeniu pacjentów niż na pracy z dokumentami lekarskimi. My przełamaliśmy tą barierę.
Podczas wdrażania ISO przeszkoleni zostali wszyscy pracownicy z zakresu wymogów norm. Została dostosowana do wymogów cała dokumentacja medyczna. Zostały opracowane księgi postępowania, księgi procedur, instrukcje i księgi jakości.
Przez zapisanie tych wszystkich procesów zachodzących w szpitalu w formie procedur, instrukcji i księgi jakości został uzyskany drugi efekt, jakim jest bezpieczeństwo pacjentów i pracowników.
- To uporządkowanie dokumentacji, uporządkowanie procedur sprawia, że pracownik wie, w jakiej kolejności dane czynności powinien wykonywać i jak je a prawidłowy sposób dokumentować. Wzrósł przez to przepływ informacji - dodaje Grotowicz.
Najnowocześniejszy w województwie
Nadanie certyfikatu było również okazją do oficjalnego otwarcia oddziału rehabilitacyjnego. Oddział może pochwalić się najnowszym sprzętem rehabilitacyjnym, w jaki został wyposażony. Oddział posiada 34 różnego rodzaju aparaty do rehabilitacji pacjentów.
- Oddział funkcjonuje od września, więc mamy sprzęt prosto spod igiełki - mówi Bożena Grotowicz. - Z czasem chcielibyśmy stworzyć duży ośrodek rehabilitacyjny i diagnostyczno-zabiegowy. Mam nadzieję, że to nam się uda.
Stworzenie oddziału rehabilitacyjnego kosztowało 160 tys. zł; 60 tys. zostało wygospodarowane ze środków własnych szpitala, 100 tys. zł na oddział przeznaczył bielski powiat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?