Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Po wejściu policji do gmachu przy Odeskiej zarząd województwa podlaskiego rozszerzył audyt Opery i Filharmonii Podlaskiej

Tomasz Maleta
Tomasz Maleta
W Operze i Filharmonii Podlaskiej trwa od sierpnia audyt urzędu marszałkowskiego. Teraz zostanie rozszerzony
W Operze i Filharmonii Podlaskiej trwa od sierpnia audyt urzędu marszałkowskiego. Teraz zostanie rozszerzony Archiwum
Po środowym incydencie i wejściu policji do Opery i Filharmonii Podlaskiej zarząd województwa podlaskiego rozszerza trwający od sierpnia audyt instytucji przy Odeskiej. Sprawdzone zostaną także kwestie związane z zatrudnieniem artystów. Oświadczenie wydała też dyrektor podlaskiej opery.

Policję do opery wezwali artyści w środę 21 października około godz. 20 w trakcie prób do wznowionego musicalu "Doktor Żywago". Podłożem był incydent z kontuzją tancerki. Sprawę opisaliśmy w czwartek.

Czytaj tutaj: Policja wkroczyła do opery

Po opublikowaniu artykułu do opery udali przedstawiciele urzędu marszałkowskiego. Z artystami spotkał się marszałek Artur Kosicki. W piątek rzeczniczka UMWP poinformowała o rozszerzeniu trwającego od sierpnia audytu o sprawy związane z prawami pracowniczymi artystów.

Oto treść komunikatu rzeczniczki marszałka:

W związku z sytuacją w Operze i Filharmonii Podlaskiej, Zarząd Województwa Podlaskiego podjął wszelkie niezbędne kroki, mające na celu jej wyjaśnienie. Trwający w OiFP od sierpnia br. audyt został wczoraj (22.10), w trybie pilnym rozszerzony o kwestie związane z zatrudnieniem artystów, a prowadzący go audytorzy wystąpili o dokumenty, dotyczące bezpośrednio tej sprawy. Również wczoraj (22.10) marszałek Artur Kosicki spotkał się z przedstawicielami artystów, którzy mieli być zaangażowani do występu w spektaklu „Doktor Żywago”.
Zdarzenie, które miało miejsce w środę (21.10), podczas próby spektaklu wymaga pilnego i rzetelnego wyjaśnienia. Jeśli potwierdzą się informacje dotyczące braku zatrudnienia artystki poszkodowanej w wypadku, Zarząd Województwa Podlaskiego wyciągnie zdecydowane konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za tę sytuację, ponieważ nie ma i nie będzie przyzwolenia na tego typu praktyki w jednostkach podlegających Samorządowi Województwa Podlaskiego.

- Izabela Smaczna-Jórczykowska, rzecznik prasowy marszałka województwa podlaskiego.

Zaplanowane na weekend przedstawienia musicalu nie odbędą się. Powód: kolejny potwierdzony przypadek zachorowania na COVID-19 wśród artystów.

Czytaj też:Koronawirus w Operze. OiFP odwołuje spektakle musicalu Doktor Żywago

W piątek po południu dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej wydała oświadczenie. Oto jego treść:

W trosce o dobre imię Opery i Filharmonii Podlaskiej oraz własne, muszę odnieść się do informacji, które ukazały się w prasie i które nie odzwierciedlają prawdy.
Podjęta przeze mnie w ostatnim czasie niełatwa decyzja o wystawieniu musicalu “Doktor Żywago” związana była z wolą pochylenia się nad trudną sytuacją artystów freelancerów. Postanowiłam przystosować wystawienie spektaklu tak, aby maksymalnie zabezpieczyć cały zespół przed potencjalnym zarażeniem. Skontaktowałam się z londyńskim licencjodawcą, który natychmiast i entuzjastycznie zareagował na pomysł wersji semi-stage. Pracowałam pod presją odpowiedzialności za artystów, pracowników i widzów, pod presją czasu związanego z faktem wyprzedanych spektakli, z obostrzeniami których jesteśmy zobowiązani przestrzegać oraz rachunkiem ekonomicznym wystawień w tej sytuacji. Ostatecznie przeważyły prośby artystów.
W środę, 21 października 2020 r. podczas wieczornej próby wznowieniowej reżyserskiej do spektaklu „Doktor Żywago”, która odbywała się na dużej scenie OiFP ok. godz. 19.15 kontuzji doznała tancerka, wykonując choreografię w duecie. Na miejsce zdarzenia został wezwany dyżurny strażak-ratownik medyczny, zostali powiadomieni inspicjenci, brygadzista sceny, ja również zostałam powiadomiona. Noga tancerki została zabezpieczona przez dyżurnego ratownika, który zawiózł artystkę na SOR. Wcześniej, tuż po wypadku, tancerka zgłosiła brygadziście sceny fakt, że ona i pozostali artyści zewnętrzni nie mają podpisanych umów. Nie znaczy to jednak, że żadne umowy z artystami zewnętrznymi nie zostały zawarte, bowiem wiążące obie strony były ustalenia ustne i mailowe, a wersje papierowe umów były w trakcie przygotowania.
W związku z pogarszającą się sytuacją pandemii, również w Białymstoku, oraz wynikiem prowadzonych od kilku dni rozmów, zarówno z kierownikiem muzycznym, jak i z artystami – którzy w większości ze względu na swoją kondycję materialną i psychiczną prosili mnie o możliwość pracy scenicznej, podczas gdy inna grupa artystów nalegała na zamknięcie instytucji ze względu na obawy o swój stan zdrowia związany z wiekiem i chorobami współistniejącymi – podjęłam w poniedziałek wieczór kompromisową decyzję o wystawieniu musicalu „Doktor Żywago” w wersji semi-stage. Uzyskałam zgodę od licencjodawcy na zagranie dwóch spektakli w tej wersji. We wtorek, 21 października podczas spotkania o godz.10.30 poinformowałam o tym realizatorów. Następnie przekazano artystom decyzję, że grają spektakl 2 razy w najbliższy weekend w wersji semi-stage. W związku z potwierdzonym testem zachorowaniem na Covid-19 u jednego z solistów oraz przejściem na kwarantannę 17 osób (artystów, rekwizytora) i przejściem na zwolnienia lekarskie 5 osób z obsługi scenicznej postanowiłam odwołać 2 spektakle. Po spotkaniu z realizatorami spotkałam się również z przedstawicielami tancerzy, wysłuchałam ich argumentów. Tancerze pozostawili pismo zawierające sugestie co do treści umów. Następnego dnia spotkałam się z dwiema przedstawicielkami solistów i to spotkanie wpłynęło na ostateczny kształt rozszerzonej, korzystnej dla artystów umowy.
Wieczorem 21 października 2020 r., po odebraniu telefonu od pracownika oraz po rozmowie z brygadzistą sceny podjęłam decyzję o wstrzymaniu próby. Dowiedziałam się również, że inspicjent poinformował Policję bez uprzedzenia mnie oraz konsultacji oraz bez powiadomienia mnie o zaistniałym wypadku. Po ok. 15 minutach pojawiła się Policja, której udzieliłam niezbędnych wyjaśnień.
Zapewniam, iż zostały potwierdzone pisemne kontrakty z artystami zewnętrznymi, na warunkach ustalonych przez obie strony, z uwzględnieniem indywidualnego charakteru każdego kontraktu, przy jednoczesnym zabezpieczeniu interesów instytucji.
W dniu dzisiejszym zostały wszczęte wewnętrzne procedury kontrolne dotyczące bezpieczeństwa sceny, na której doszło do ww. incydentu.
Zarządzanie instytucją funkcjonującą w sytuacji pandemii musi charakteryzować maksymalna elastyczność, zarówno w odniesieniu do działań programowych, jak i administracyjnych. W tej sytuacji priorytetem jest dla mnie bezpieczeństwo artystów, pracowników i widzów. Dokładam wszelkich starań, aby zapewnić artystom pracę, instytucji – satysfakcjonujące działanie w możliwych w tej sytuacji warunkach, a widzom – artystycznych wzruszeń w tym trudnym czasie.

- z szacunkiem, Ewa Iżykowska-Lipińska, Dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny