Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Believe - World Is Round. Karol Wróblewski tu śpiewa.

(dor)
World Is Round to kolejny krążek, na którym śpiewa Karol Wróblewski z Bielska Podlaskiego
World Is Round to kolejny krążek, na którym śpiewa Karol Wróblewski z Bielska Podlaskiego
Karol Wróblewski, ze studia piosenki Fart w Bielsku Podlaskim znów daje o sobie znać. Wtopił się w Believe i zaczął pisać teksty. A Mirek Gil gra, gra i gra. I nie tylko on.

Czwarty studyjny album Believe rozpoczyna się mocnym uderzeniem. Delikatny głos Wróblewskiego dostaje wsparcie całej machiny zespołu. Koła zaczynają się obracać i nie przestaną, tak jak obraca się kula ziemska. Ta podróż zaczyna się w środku nocy i będzie trwać. Krystaliczne brzmienie grupy ubarwiają skrzypce. A Wróblewski z efebicznego śpiewaka potrafi przemienić się w dramatycznego rockowego pieśniarza.

Ale Wróblewski razem z Believe przede wszystkim odwołuje się do wyobraźni słuchaczy. Plamy instrumentów klawiszowych, niemal akustycznie brzmiące bębny wypełniają własciwą część tytułowej kompozycji. I nawet jeśli angielski bielszczanina brzmi nieco szkolnie, fani art rocka słyszeli już ten język w ustach wokalistów z całego świata i z pewnością im to nie przeszkadza. No i są skrzypce. Trochę szkoda, że ich partia nie oszałamia wirtuozerią, ale widać taki był zamysł Mr Gila.

Bo i Believe kolejnym utworem mocno zaznacza swoją obecność w świecie rocka. "Cut Me Paste Me" ma w sobie mnóstwo energii, wręcz ledwo skrywanej wściekłości. To niezła porcja rockowej ekspresji, nie pozbawiona art rockowej fantazji. A Mirek Gil pozwala sobie na skończenie piosenki solówką, której towarzyszy przetworzony elektronicznie głos.

Ale ta płyta nie jest nudna. Bo już na pierwszym planie znów jest Wróblewski. "Lay Down Forever" wprowadza w klimat współczesnej baśni. Głos wokalisty nagrany jest w kilku planach. A to wysunięty do przodu, a to w tle, a to znów śpiewający falsetem jakby w chórkach. Mnóstwo w tym utworze przestrzeni. Na tle prostych ostinatowych fraz długie solo snuje Gil. Świetna realizacja i zdecydowanie za mało skrzypiec, mimo dramatycznego finału.

I wreszcie "So Well" zaczyna się od partii smyczkowej. Ale ciągle za mało, za mało. Tu ów instrument stanowi kontrapunkt dla wokalisty, za tło to niemal akustyczna odsłona grupy. I melodia i brzmienie są naprawdę perfekcyjne i świetnie nagrane. W bardziej folkowym wcieleniu Believe brzmi niezwykle szczerze.

Kompozycja "Bored" zaczyna sie także gitarą akustyczną, ale tu już nie brak typowych zabaw rytmem, jakie znamy z setek innych nagrań art rocka. Na szczęście naturalne skrzypce i gitara Gila nadają piosence piętno Believe. A Wróblewski znów ma okazję pośpiewać. I wreszcie słychać, że skrzypce nie są tylko ozdobnikiem, ale znów jest ich zbyt mało. Dobrą robotę robią skrzypce w piosence "Guru", ale sama koncepcja utworu nie zachwyca. I chyba Wróblewski w kompozycjach zbliżonych do stereotypowego rocka nie czuje się jeszcze zbyt pewnie.

"New Hands" to znów fortepian i gitara akustyczna. Klasyczne, marszowe bębny i głos Karola na pierwszym planie. To musi być wyjątkowa kompozycja. I chyba jest. To opowieść o poszukiwaniu, o drodze, jaka czeka każdego. I o tym, że nie trzeba bać się świata. Melancholijna, ale pełna optymizmu. Z delikatną melodią skrzypiec, gdzieś w tle.

Oficjalne zakończenie "World Is Round" to "Poor King of Sun/Return". Rozpoczyna się nutami zelektryfikowanego sitaru, później pojawia się stylizowana na wschodnią harmonia i takież bębny. No i orientalnie brzmiące skrzypce. I chyba najciekawiej na całym krążku. Utwór powoli przeradza się w kawał solidnego art rocka, a głos Wróblewskiego potężnieje. Skrzypce zaś wychodzą wreszcie na plan pierwszy i uwodzą słuchacza. Podobnie jak instrumenty Orientu. Klasyczne, ale nie stereotypowe zakończenie płyty. Naprawdę może pozostać w pamięci.

Jest jeszcze niespodzianka. "World Is Round" w wersji bardzo intymnej. Wróblewski śpiewa właściwie tylko z pianinem elektrycznym. Ale to nagranie jest tak zrealizowane, że w ogóle nie zauważa się braku innych instrumentów. Dobrze, ze udało mu się z Bielska Podlaskiego trafić do Believe. To markowa płyta i znakomity zespół na światowym poziomie w kategorii art rocka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny