[galeria_glowna]
Na "erce" pacjent z zatrzymaniem krążenia! - ktoś krzyczy. Biegniemy. Pogotowie przywozi staruszka. Jeszcze w karetce zatrzymało mu się krążenie. Przybiegają lekarze. Gdy wraca krążenie, pacjent trafia na intensywną terapię.
"Trójka", czyli źle
Piątek, godzina 21.30. Jestem na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. To ten szpital pełni ostry dyżur.
- To "trójka" - mówi tajemniczo sanitariusz o pacjencie.
- Bo otrzymał trzy punkty w skali Glasgow. To skala śpiączki, w której oceniamy trzy parametry: otwieranie oczu, reakcję słowną i ruchową - wyjaśnia dr Marzena Wojewódzka--Żelezniakowicz. Maksymalnie może to być 15 punktów. Minimalnie - właśnie trzy. Czyli jest źle.
Podjeżdża kolejna "erka". - Kobieta, około 60 lat. Spadła ze schodów. Nic nie pamięta - ratownik krzyczy do lekarzy.
- Gdzie ja jestem? To było tylko zwykłe przyjęcie rodzinne... Nie wiem... - majaczy kobieta. Ratownicy podejrzewają, że jest pijana.
Tak tu jest za każdym razem, gdy szpital ma ostry dyżur. Byliśmy tam 6 godzin. Przyjechało kilkadziesiąt karetek.
Kilka godzin lub dni
Pacjenci trafiają na oddział intensywnej terapii. Jest tu bardzo jasno. Mnóstwo lekarzy i sanitariuszy. Przy każdym łóżku zawieszone monitory, pokazujące parametry życiowe. Rurki, przewody, komputery...
Na sali leży kilka osób. Niektórym oddychać pomagają maszyny. Na łóżkach leży dwóch mężczyzn, ofiary wypadku w Łyskach. Jechali fiatem. Uderzył w nich lublin. A ich auto odbiło i stuknęło w mercedesa. Nic nie pamiętają. Nie wiedzą nawet, który z nich prowadził.
- Tutaj trafiają pacjenci, których życie jest zagrożone. Czasem są tu kilka godzin. Czasem kilka dni... - tłumaczy dr Wojewódzka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?