Tak wynika z oświadczeń majątkowych członków zarządu województwa za ubiegły rok. Samorządowcy musieli złożyć je do końca kwietnia. W 2012 roku najwięcej zarobił Jarosław Dworzański z PO - blisko 160 tys. zł. Tyle wyniosła jego roczna pensja w urzędzie marszałkowskim. Marszałek ma też najbardziej wartościowy samochód i dwie przyczepy campingowe. Jedna z nich - z 2012 roku - warta jest 80 tys. zł. Najmniejszy dochód uzyskał Karol Pilecki z PO, który do zarządu dołączył w marcu tego roku. W poprzednim roku był radnym wojewódzkim. Zarobił wtedy około 87 tys. zł, z tego ok. 63 tys. zł pochodzi z działalności gospodarczej, którą zakończył miesiąc temu. Nowy członek zarządu nie ma domu, mieszkania ani kredytu. Najbardziej zadłużony jest wicemarszałek Walenty Korycki z PSL. Ale oprócz pensji w urzędzie marszałkowskim miał też dochód z gospodarstwa - ok. 8 tys. zł. Jest również posiadaczem najbardziej wartościowych nieruchomości, podobnie jak Jacek Piorunek z PO. 26 tys. kredytu ma do spłaty wicemarszałek z PSL Mieczysław Baszko. Z tego ok. 9 tys. zł pożyczył na zorganizowanie uroczystości rodzinnej.
Archiwum
Najbardziej oszczędny jest marszałek województwa Jarosław Dworzański, ale też w ubiegłym roku zarobił najwięcej. Za to najbardziej zadłużony jest wicemarszałek Walenty Korycki.
