Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Białegostoku do wsi Adamczycha. Student Akademii Teatralnej wystąpił w hicie Netflixa. Zobaczcie jak wspomina pracę na planie

Urszula Śleszyńska
Urszula Śleszyńska
Piotr gotowy do wejścia na plan zdjęciowy
Piotr gotowy do wejścia na plan zdjęciowy Archiwum prywatne
Jeden z najnowszych polskich serial Netflixa - "1670" bije rekordy popularności. W obsadzie znajdziemy m.in. pochodzącą z Mrągowa, ale przez wiele lat mieszkającą w Białymstoku Katarzynę Herman, która jest już uznaną aktorką. Ale pojawia się tam też młode pokolenie, w tym student białostockiej filii Akademii Teatralnej, Piotr Gadomski.

Piotr pochodzi z Polkowic i niebawem skończy białostocką filię Akademii Teatralnej. To w naszym mieście spędził ostatnie lata, lubi też tu wracać. Również w Białymstoku, wraz z koleżankami z uczelni założył Teatr 306 - niezależną grupę, która jeszcze namiesza w teatralnym świecie.

Z Białegostoku na plan zdjęciowy hitu Netflixa

Piotr obecnie kończy pisać pracę magisterską i pracuje w Warszawie.

Jestem nauczycielem aktorstwa w szkole Waligórki Piotra Waligórskiego - mówi Piotr. - Aktualnie mieszkam w Warszawie, tutaj czekają na mnie najbliższe trzy premiery w Teatrze Ochoty, bo udało mi się dostać do najnowszego, sezonowego zespołu aktorskiego.

Do serialu Netflixa dostał się z castingu. Sam jest jego wielkim fanem i przyznaje, że bardzo dobrze czuł się na planie. Cieszy się również, że odbiór serialu jest tak dobry.

Rzadko się zdarza tak, że wchodzi się w sekcję komentarzy na Facebooku czy na Instagramie i są tam setki komentarzy, które są tylko pozytywne - cieszy się aktor. - One potwierdzają to, że udało się stworzyć dobry serial, dobrą produkcję. Pamiętam, że na wakacje 2022 roku, w lipcu dostałem od mojego agenta do nagrania scenę - self tape właśnie do tej produkcji. Po tym castingu było jeszcze spotkanie, casting stacjonarny w Warszawie. Niestety nie mogłem na niego pojechać, ponieważ miałem próby do dyplomu. Byłem więc przekonany, że droga z tym serialem już się dla mnie zakończyła.

Stało się inaczej. Piotr jesienią dostał telefon od agenta i dowiedział się, że przypadła mu rola Szczepana.

Bardzo się ucieszyłem, że dostałem tam te swoje kilka dni zdjęciowych - zapewnia Piotr. - I mogłem popracować na planie w naprawdę dobrych warunkach. To, jaką atmosferę pracy stworzyli Maciej Buchwald i Kordian Kądziela było naprawdę bardzo pomocne. Pomimo tego, co zawsze się dzieje na planach, czyli obsuwy związanej z technicznymi rzeczami - światłem, pogodą - był jednak czas na aktorskie próby, na to żeby nie gonić. Był czas, żeby popracować, żeby zrobić różne wersje, porozmawiać z reżyserem. Nawet w takich rolach jak moja - mała bądź co bądź - rola Szczepana, nic nie było pominięte. Każdy detal, każda kwestia była omówiona. Czułem się bardzo komfortowo.

W serialu, oprócz wspomnianej już Katarzyny Herman, pojawiają się m.in. Andrzej Nejman, Martyna Byczkowska, czy Dobromir Dymecki oraz oczywiście Bartłomiej Topa.

Wszyscy radzili sobie świetnie - twierdzi Gadomski. - Szczególnie podobał mi się Bartłomiej Topa, którego w pełnej krasie zobaczyłem dopiero na ekranie, jak obejrzałem całą produkcję. Wielu mówi, że to jego rola życia. Zgadzam się z tym. Stworzył niesamowitą kreację. Myślę, że to złapanie komediowego timingu, lekkości w podawaniu kwestii to był naprawdę aktorski wyczyn.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny