Wodociągi i MPEC jako fuzja. Burmistrz chce połączyć spółki

Jeśli dojdzie do połączenia spółek, to będzie nam przyświecał interes pracowników, mieszkańców i całej gminy - zapewniał Piotr Bujwicki, zastępca burmistrza Sokółki.

Chodzi o dwie gminne spółki: Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Burmistrz chce w miejsce dwóch spółek, powołać jedną, która będzie jednocześnie dostarczać wodę i ciepło do sokólskich domów oraz mieszkań. I choć radni w większości zagłosowali za ich połączeniem, nie ukrywali swoich wątpliwości.

- Warto łączyć spółki, jeśli przyniosą one wymierne korzyści mieszkańcom. Przede wszystkim musi spaść cena za ścieki, bo są one stanowczo za drogie. Ale jeżeli skutkiem łączenia spółek ma być jedynie zwalnianie pracowników i taka sama wysoka cena ścieków, to nie ma czym sobie zawracać głowy - mówił radny Stanisław Pałusewicz.

Krytycznie wobec łączenia spółek nastawiony jest także radny Jarosław Panasiuk. Jako pracownik MPWiK jest zaniepokojony tym, że w wyniku fuzji pracę może stracić część załogi.

- Kto nam - pracownikom - zagwarantuje, że np. z jednego biura nie zostaną zwolnieni? A co z brygadami? Teraz każda spółka ma swoją, a jak się połączą, kto będzie je utrzymywał? Nikt z nami o tym nie rozmawiał, nie znamy warunków połączenia. Poza tym co na tym mieliby zyskać mieszkańcy? Tańsze ścieki, wodę, energię cieplną? Ja mówię, że tak nie będzie nigdy w życiu - przekonywał radny Panasiuk.
Jest przeciwny łączeniu spółek tym bardziej, że żadna z nich nie jest w trudnej sytuacji finansowej.

- Skoro obie są w dobrej kondycji, to po co je łączyć? Po co to zmieniać? - pytał.

Z kolei radny Jerzy Saciłowski bronił pomysłu burmistrza. Jego zdaniem, nie ma mowy o zwolnieniach.

- Będzie na pewno tak, że brygada z MPEC będzie robiła swoje, a z MPWiK swoje. Teraz nie ma żadnych planów zwalniania kogokolwiek - przekonywał radny.

Kilka miesięcy temu radni zapoznali się z analizą połączenia spółek, przygotowaną przez firmę z Białegostoku. Według specjalistów, fuzja wodociągów i ciepłownictwa zapewni lepsze wykorzystanie potencjału, da szansę na intensywny rozwój, a także przyniesie tańsze zarządzanie i oszczędność kosztów.

Póki co, przyjęta w czwartek przez radnych uchwała ma charakter intencyjny. Dopiero teraz rozpoczną się prace nad koncepcją przyszłej spółki i jej ostatecznym kształtem.