Strabag - europejski gigant budowlany - realizuje obecnie w Polsce około 600 różnych inwestycji, a jednak Waldemar Wójcik, członek zarządu firmy, dotarł do Choroszczy na uroczystość zwieszenia wiechy na budowie nowego Centrum Logistycznego białostockiej spółki Palisander. Satysfakcji z tego powodu nie ukrywał Tomasz Ciemiński, dyrektor podlaskiej Grupy Strabag, bezpośredniego wykonawcy inwestycji.
– Palisander to firma z tradycjami, która współpracuje ze Strabagiem już od 1998 roku przy budownictwie kubaturowym, hydrotechnicznym i mostowym. Reprezentowany przeze mnie oddział kubaturowy Strabagu w województwie podlaskim istnieje dopiero od dwóch lat, dopiero tworzymy relacje biznesowe na tym terenie, tym bardziej dziękujemy za okazane nam zaufanie – wyjaśnia nam. - Zawieszenie wiechy oznacza ważny półmetek budowy… położenie dachów na budynkach… Planowe zamknięcie inwestycji, z pozwoleniem na użytkowanie wyznaczone jest na luty 2020 roku. Obecnie nawet wyprzedzamy harmonogramy realizacyjne.
Projekt Centrum Logistycznego Palisander zakłada budowę budynku biurowo-socjalnego, złożonego z trzech kondygnacji naziemnych i jednej podziemnej oraz hali zakładu napraw, magazynów i myjni, a także wiaty odbiorów wraz z infrastrukturą techniczną. Kubatura obiektu to w sumie blisko 50 tys. m. sześciennych. 2000 m kw. powierzchni zajmie część przeznaczona na biura. Powstanie też naziemny parking z 78 miejscami postojowymi.
Obecnie Palisander ma siedzibę przy ul. Elewatorskiej w Białymstoku, ale wraz z zakończeniem budowy przy ulicy Zaczerlańskiej w Choroszczy firma wyprowadzi się do nowych obiektów w gminie sąsiadującej ze stolicą regionu.
Czytaj też: Palisander stawia na rozwój i zatrudnia ludzi na różne stanowiska
Sławomir Żubrycki podczas dzisiejszej uroczystości nie ukrywał swojego podziwu dla otwartości gminy Choroszcz dla inwestorów: - Nie widziałem tak przyjaznej gminy. W urzędzie ciągle tylko mnie pytali, jak pomóc, żebym mógł budować – podkreślał. Dziękował też bankowi PKO BP, bez którego jego zdaniem ta inwestycja tak szybko by nie powstała oraz Katarzynie Zadykowicz- Sokół, z Kancelarii Radców Prawnych Bieluk i Partnerzy Białymstoku, której fachowość pomogła w dopięciu umów związanych z inwestycją.
Tradycyjnie też prezes Palisandra ukłonił się swojej żonie, jako osobie, która "dusi emocje", jakie on często przynosi z pracy do domu.
Ale najwięcej słów uznania skierował do ekipy pracującej na budowie: - Widać tu naprawdę dobrą robotę – mówił Sławomir Żubrycki do Waldemara Wójcika reprezentującego centralę Strabag.
- Gratuluję ludzi! Nie wiem, jaki macie system motywacyjny, ale oni tu walczą jak o swoje – ocenił prezes Palisandra i dodał także podziękowania w języku rosyjskim, zdając sobie sprawę, że w ekipie pracującej na budowie są pracownicy zza wschodniej granicy.
Palisander
to firma z polskim kapitałem, działającą na rynku od 1993 r. Obecnie jest jednym z liderów rynku szalunkowego, współpracującym ze wszystkimi najlepszymi wykonawcami konstrukcji żelbetowych. Zatrudnia blisko 200 osób w swojej siedzibie w Białymstoku i w dwóch oddziałach - w Katowicach i w Swarzędzu pod Poznaniem, za pośrednictwem, których obsługuje rynek całej Polski i krajów ościennych. W swoim dorobku firma Palisander ma kilka tysięcy kompleksowo obsłużonych inwestycji, a jakość dostarczanych usług stała się jej priorytetem i wartością dodaną, wyróżniającą ją na tle konkurencji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?