Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więcej pieniędzy na leczenie

Marta Romańczuk [email protected] tel. 085 748 95 11
Od stycznia do kwietnia bielski szpital otrzymywał 10,30 zł za punkt medyczny. Teraz dostaje 11,80 zł
Od stycznia do kwietnia bielski szpital otrzymywał 10,30 zł za punkt medyczny. Teraz dostaje 11,80 zł Fot. Janusz Bakunowicz
Nową, lepszą pod względem finansowym umowę z NFZ na leczenie ma od tego miesiąca szpital w Bielsku Podlaskim.

Stawki nowych kontraktów ze szpitalami są większe niż w poprzednich miesiącach o około dziesięć procent - opowiada Adam Dębski, rzecznik podlaskiego Narodowego Funduszu Zdrowia.

Od stycznia do kwietnia szpital w Bielsku, jak i inne powiatowe w naszym województwie, dostawał 10,30 złotych za tak zwany punkt medyczny. A jest to specjalny przelicznik, na podstawie, którego wylicza się cenę, jaką Fundusz płaci za operacje, zabiegi...

Teraz dostaje więcej. - Szpitale powiatowe za punkt otrzymały 11,80 złotych - zdradza Adam Dębski.

Cena przyzwoita, ale...

- To jest już kwota bardzo przyzwoita. Pod warunkiem, że nie mielibyśmy na sobie garbu zadłużenia - ocenia Bożena Grotowicz, dyrektor szpitala powiatowego w Bielsku Podlaskim. - 10,30 złotych za punkt nie pokrywało w pełni kosztów, jakie ponosi szpital. Ta zwyżka ceny za maj i czerwiec nie wyrowna nam straty, która narosła przez pierwsze cztery miesiące tego roku.

I wymienia, że od 1 lutego lekarze dostali ostatnią podwyżkę.

- Szpitala nie było na to zupełnie stać. Ale musiałam dać, żeby zachować załogę - mówi dyrektor.

Szpital też wykonał więcej zabiegów, niż miał w kontrakcie z NFZ.

- A za nadwykonania na razie NFZ nie płaci - mówi Bożena Grotowicz.
No i szpital się rozwija. - Pozyskałam wysokiej klasy specjalistów - opowiada dyrektor szpitala.- Zakupiliśmy dużo nowoczesnego sprzętu.

Nowy, lepszy sprzęt

Wzbogacona została ortopedia. Jest nowa lampa, stół i takie urządzenia jak piły, wiertarki, rozwiertaki. Jak zapewnia pani dyrektor, ortopedia w szpitalu jest doskonała.

- Musiałam uzbroić w sprzęt lekarzy, żeby oprócz swojej wiedzy, mieli czym operować - mówi Bożena Grotowicz. - W tej chwili na ortopedii robione są bardzo skomplikowane zabiegi, na najwyższym poziomie, pod stałą kontrolą aparatury. Nowy sprzęt kupiliśmy też na chirurgię, internę, na okulistyce jest nowoczesny komputer do badania wzroku. Prawie że wszystkie dziedziny w zakresie, których świadczymy usługi, zostały wyposażone w nowoczesny sprzęt.

Pieniądze w części były ze środków unijnych, w części z dotacji samorządowych. - Troszeczkę od sponsorów, w części z naszego budżetu - wylicza Bożena Grotowicz.

Dwa miesiące i co dalej?

Nowy kontrakt z NFZ podpisany jest na dwa miesiące. Maj i czerwiec. Dlaczego? Mają zmienić się zasady, na podstawie których będą zawierane umowy. - Wszystko wskazuje na to, że od lipca, że wejdzie nowy system - zdradza Adam Dębski.

- Wszyscy mówią, że będzie dużo gorszy. Stracimy około 25 procent w stosunku do tego, co mamy teraz - nie kryje obaw Bożena Grotowicz. - To jest jedna wielka niewiadoma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny