Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Piasta. PKP nie chce za darmo oddać kawałka ziemi, by miasto mogło zbudować chodnik i ścieżkę rowerową

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Tu powinien być chodnik. Chociaż po jednej stronie jezdni. Ciężko tędy przejść, szczególnie z wózkiem - mówi mieszkaniec Rafał Greś.
Tu powinien być chodnik. Chociaż po jednej stronie jezdni. Ciężko tędy przejść, szczególnie z wózkiem - mówi mieszkaniec Rafał Greś. Wojciech Wojtkielewicz
Mieszkańcy od lat narzekają na brak chodnika na ul. Piasta (odcinek między ul. Wołyńską a Włościańską, tuż obok przejazdu kolejowego). Miasto chce przebudować ulicę, ale potrzebna jest ziemia, którą użytkuje PKP. Koleje nie chcą jednak dać jej za darmo miastu. Władze zastanawiają się nad podjęciem negocjacji w sprawie kupna.

Tu powinien być chodnik. Chociaż po jednej stronie jezdni. Ciężko tędy przejść, szczególnie z wózkiem - mówił Rafał Greś.

Spotkaliśmy go na poboczu ul. Piasta - na odcinku między ul. Wołyńską a Włościańską, tuż obok przejazdu kolejowego. Chodnik prowadzący od strony skrzyżowania ul. Piastowskiej z Towarowej w pewnym momencie się urywa i od przejazdu kolejowego trzeba iść właśnie poboczem.

Czytaj też: Na Piasta powstało nowe rondo. Tuż przy wjeździe na Skorupską [ZDJĘCIA]

Przewodniczący PiS w radzie miasta Henryk Dębowski od 2018 roku prosi miasto o zbudowanie tu chodnika. Argumentuje, że chodzenie po poboczu jest nie tylko niewygodne, ale też niebezpieczne. - Problem już dużo wcześniej zgłaszali mi i do Alicji Biały mieszkańcy - podkreśla.

Trwa głosowanie...

Czy miasto powinno walczyć o przebudowę ulicy Piasta?

Na miejscu zobaczyliśmy zresztą wielka dziurę na poboczu od strony torów (poinformowaliśmy urzędników, mają zająć się sprawą - przyp. red.).

Czytaj też: Gdzie się kończy Rynek Kościuszki, czyli problemy z ustalaniem adresów

Władze miasta jeszcze w 2018 roku odpisały radnemu Dębowskiemu, że powstała już koncepcja przebudowy ulicy. W planach jest chodnik i ścieżka rowerowa. Jednak, aby to zrobić miasto musiałoby pozyskać działkę należącą do Skarbu Państwa, która jest w użytkowaniu wieczystym PKP S.A. Władze już w maju 2016 roku rozpoczęły negocjacje z kolejami, by te przekazały miastu ziemię za darmo. I z tym jest problem.

Czytaj też: Białystok. Podział na osiedle. Sprawdź na jakim osiedlu leży Twoja ulica. Spis białostockich ulic. Mapy osiedli [LISTA]

Bo jak odpisał Henrykowi Dębowskiemu członek zarządu PKP S.A. Krzysztof Gołubiewski, koleje nie chcą oddać ziemi za darmo. Sekretarz miasta Krzysztof Karpieszuk w odpowiedzi na interpelację radnego twierdził na początku stycznia, że władze rozważają rozpoczęcie negocjacji w sprawie kupna.

- Trzeba w końcu zrealizować tę inwestycję. Temat jest znany prezydentowi od wielu lat - komentuje Henryk Dębowski.

Dzieje się w Białymstoku

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny