Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Radzymińska. Straż miejska nie musi sprzątać krwi z chodnika

Tomasz Mikulicz [email protected] tel. 85 748 95 54
Krew na przystanku przy ulicy Radzymińskiej raziła przechodniów
Krew na przystanku przy ulicy Radzymińskiej raziła przechodniów Archiwum
Straż miejska nie ma obowiązku usuwać krwi z chodników. Pracownicy firmy Czyścioch twierdzą, że nie dostali zgłoszenia. A plama krwi na ulicy Radzymińskiej straszyła przechodniów przez kilka dni.

Gdyby zobaczyli, że mój pies robi kupę na trawniku, to wlepiliby mi mandat. Ale gdy po wypadku na chodniku została krew, to wszystko jest w porządku - napisała nam w mailu Czytelniczka.

Wponiedziałek wieczorem była świadkiem wypadku. Mężczyzna poślizgnął się, upadł i rozbił sobie łuk brwiowy. Działo się to w pobliżu przystanku autobusowego naprzeciwko kościoła Miłosierdzia Bożego przy ul. Radzymińskiej. Na miejsce przyjechała karetka i straż miejska. Poszkodowany trafił do szpitala. Na chodniku została jego krew. Nasza Czytelniczka twierdzi, że powstała tam spora kałuża, która przez wtorek i środę była rozdeptywana przez przechodniów.

- Usuwanie krwi nie leży w naszych obowiązkach. Natychmiast po zdarzeniu zgłosiliśmy sprawę do firmy, która odpowiada za sprzątanie tej części miasta, czyli spółce Czyścioch - mówi Jacek Pietraszewski, rzecznik straży miejskiej.

Jacek Tomczyk z Czyściocha twierdzi jednak, że zgłoszenie do nich nie wpłynęło.

- Zadaliśmy straży miejskiej dwa proste pytania: pod jaki numer dzwonili i kto z naszej firmy przyjął zgłoszenie. Nie potrafili odpowiedzieć - rozkłada ręce Jacek Tomczyk.

Jacek Pietraszewski odpiera, że strażnik miejski nie musi pamiętać z kim z imienia i nazwiska rozmawiał.

- Wszystkie rozmowy są jednak nagrywane. Jeżeli Czyścioch do nas wystąpi, przekażemy mu to nagranie. Wtedy nie będzie wątpliwości, że dokonaliśmy zgłoszenia - tłumaczy przedstawiciel strażników miejskich.

Kiedy jednak Czyścioch poprosił o nagranie, strażnicy go nie udostępnili.

- Kolega, który prowadził poniedziałkową interwencję i dzwonił do Czyściocha będzie w pracy w sobotę. Wtedy odszuka nagranie i przekaże je Czyściochowi. Co do numeru telefonu, pod który dzwoniliśmy, to musiał to być jeden z dwóch, jakimi dysponujemy - podkreśla Jacek Pietraszewski.
Choć plamą krwi już się Czyścioch zajął, to wczoraj jego pracownicy szukali zapisu, na podstawie którego mieliby to zrobić.

- Podpisujemy z miastem umowy na konkretne działania. Wymienione są wśród nich m.in. usuwanie plam oleju, czy martwych zwierząt. Plam krwi nie ma - podkreśla Jacek Tomczyk.

Dodaje jednak, że to żaden problem, by jego firma interweniowała jednak i w takich przypadkach.

- Zapisy umów można różnie interpretować. Trzeba jednak pamiętać, że zimą nie ma możliwości, abyśmy w jakiś sposób zmyli krew z chodnika. Uniemożliwia nam to mróz. Plamy zostały więc przysypane żwirem - tłumaczy Jacek Tomczyk.

Sprawa ma jeszcze jeden wątek. Straż miejska twierdzi, że mężczyzna, który przewrócił się na przystanku był pod wpływem alkoholu. Strażnicy otrzymali zgłoszenie o wypadku o godzinie 20.50. Tymczasem zaraz po godzinie 20 policję poinformowano o kradzieży dwóch butelek alkoholu (jedna się potłukła) z pobliskiego sklepu. Sprawcą był mężczyzna. Policja wciąż go szuka.

- Nie łączyłaby tych spraw. Miały miejsce o dwóch różnych godzinach - mówi Aneta Łukowska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Gdyby jednak chodziło o jedną i tę samą osobę doszłoby do takiej sytuacji, że straż miejska wypuściła z rąk sprawcę kradzieży. Po tym jak trafił do szpitala, nie wiadomo co się z nim działo.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny