Stadion miejski rusza z budową. Obrascon Huarte Lain wznawia prace

- Najprawdopodobniej prace ruszą już w przyszłym tygodniu - mówi Jakub Miler, rzecznik firmy Hydrobudowa, która jeszcze do niedawna była liderem konsorcjum budującego białostocki stadion.

Lider ma się właśnie zmienić. Finansowanie inwestycji przejmie hiszpańska firma Obrascon Huarte Lain.

- Zmiana była konieczna, bo znaleźliśmy się w trudnej sytuacji. Spółka znajduje się w upadłości układowej. Chcemy uniknąć sytuacji, w której pieniądze przekazywane przez zamawiającego, w tym przypadku białostocki magistrat, zostałyby zajęte, co uniemożliwiłoby realizację kontraktu - tłumaczy Jakub Miler.

Choć o złej sytuacji Hydrobudowy wiadomo już od dłuższego czasu, szefowie firmy zapewniali władze naszego miasta, że budowa stadionu przy ul. Słonecznej nie jest w żadnym razie zagrożona. - To, że zmienił się lider nie ma w dalszej perspektywie większego znaczenia. Konsorcjum wciąż istnieje - zapewnia Jakub Miler.

Faktem jest jednak, że pod koniec maja, kiedy miasto podpisywało z Hydrobudową umowę na dokończenie inwestycji, mówiło się, że prace ruszą najpóźniej za dwa tygodnie. Tymczasem mamy już początek lipca, a po niedokończonym stadionie hula tylko wiatr.

- Musieliśmy mieć czas na dopełnienie wszystkich formalności związanych ze zmianą lidera. Właśnie uzgadniamy z firmą OHL ostatnie szczegóły, które powinny być dopięte do końca tego tygodnia - tłumaczy Jakub Miler.

Adam Popławski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji (który z ramienia miasta nadzoruje inwestycję), jest dobrej myśli.

- Choć nie ukrywam, że jestem zaniepokojony całą sytuacją. Wszystko zależy do tego, jaka liczba pracowników zostanie skierowana do pracy na stadionie. Będziemy naciskać konsorcjum, by spełniło nasze oczekiwania - zapewnia Adam Popławski.

- Zostanie przyjęty nowy harmonogram i prace będą mogły wreszcie ponownie się rozpocząć. Miejmy nadzieję, że wreszcie wszystko pójdzie zgodnie z planem - mówi Adam Popławski.

Od chwili podpisania umowy, wykonawca ma 21 miesięcy na zakończenie budowy. Oznacza to, że stadion powinien zostać oddany do użytku na początku 2014 roku. Władze miasta mają gwarancje, że wykonawca wywiąże się z podpisanej umowy. Jeśli tak się nie stanie, będzie musiał zapłacić karę w wysokości 10 procent wartości kontraktu. Opiewa on na kwotę 206,5 mln zł netto.

Kalendarium

11 czerwca 2010 roku - prezydent Tadeusz Truskolaski wbija pierwszą łopatę na placu budowy

styczeń 2011 - pojawiają się informacje o opóźnieniach

8 czerwca 2011 - Wstrzymanie budowy. Miasto zrywa umowę z firmą Eiffage. Powód to opóźnienia

17 października 2012 - otwarcie ofert w nowym przetargu

styczeń 2012 - miasto dwukrotnie przedłuża terminy złożenia ofert cenowych

8 marca 2012 - miasto informuje, że utworzy spółkę i wyemituje obligacje na dokończenie budowy

23 maja 2012 - Hydrobudowa podpisała umowę z miastem. Prace miały ruszyć w następnym tygodniu

5 czerwca 2012 - zmiana lidera. Hydrobudowę zastąpi hiszpańska firma OHL.