Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion miejski. Kibice nie mają gdzie parkować

Tomasz Mikulicz [email protected] tel. 748 74 25
Auta ustawiane były m.in. wzdłuż ul. Wiosennej oraz  remontowanej właśnie  Ciołkowskiego. Tymczasem nowiutki parking przy stadionie nie był całkowicie zapełniony.
Auta ustawiane były m.in. wzdłuż ul. Wiosennej oraz remontowanej właśnie Ciołkowskiego. Tymczasem nowiutki parking przy stadionie nie był całkowicie zapełniony. Anatol Chomicz
Podczas ostatniego meczu Jagiellonii auta były ustawiane wzdłuż Wiosennej i Ciołkowskiego. Pomysł na rozwiązanie problemu to udostępnienie targowiska miejskiego.

Ostatni mecz Jagiellonii Białystok przeszedł do historii. Odbył się bowiem na oddanej już do użytku połówce nowego stadionu. Nic dziwnego, że chętnych do obejrzenia meczu było mnóstwo. Euforię popsuł jednak fakt, że wielu nie miało gdzie zaparkować. Auta ustawiane były m.in. wzdłuż ul. Wiosennej oraz remontowanej właśnie Ciołkowskiego. Tymczasem nowiutki parking przy stadionie nie był całkowicie zapełniony.

- To przez to, że nie zbudowano jeszcze drogi łącząca parking z sektorem dla widzów. Ci ostatni musieliby przejść całą ul. Słoneczną, Wiosenną i wejść na stadion od strony ul. Ciołkowskiego - mówi Agnieszka Syczewska, rzecznik prasowy Jagiellonii Białystok.

Kiedy nawet droga będzie gotowa miejsc może zabraknąć.

- Z parkingu mogą korzystać kibice posiadający karnety VIP i super-VIP. Miejsc jest 1000, a karnetów wydaliśmy 1300 - twierdzi Agnieszka Syczewska.

Oczywiście nie jest powiedziane, że wszyscy VIP-owcy przyjadą samochodami, ale pokazuje to skalę problemu. Na pomysł jak go rozwiązać wpadł Włodzimierz Kusak, radny PO. Wystosował interpelację do władz miasta, w której proponuje by samochody mogły być parkowane na pobliskim targowisku miejskim.

- Mecze Jagiellonii Białystok rozgrywane są w późnych godzinach popołudniowych. W tych samych godzinach na targowisku miejskim nie jest prowadzony handel, a parkingi stoją pozamykane - pisze radny w interpelacji.

Targowisko jest zarządzane przez miejską spółkę Lech.

- Jesteśmy w stanie udostępnić miejsce kibicom. Musimy jednak porozumieć się z Jagiellonią co do szczegółów. Chodzi m.in. o spełnienie norm bezpieczeństwa - mówi Adam Kamiński, wiceprezes spółki Lech.

Dodaje, że targowisko nie musi być wykorzystywane na parking tylko i wyłącznie podczas meczu. - Na stadionie mogłyby przecież odbywać się np. koncerty i inne wydarzenia artystyczne - podkreśla Adam Kamiński.

Agnieszka Syczewska obiecuje, że władze Jagiellonii porozumieją się w tej sprawie z Lechem. Miejmy nadzieję, że nastąpi to przed 15 września. To data następnego meczu żółto-czerwonych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny