Szeryf Roy Pulsifer (Jeff Bridges) pełni służbę w zagrobowym oddziale znanym jako R.I.P.D. (Wydział ds. Wiecznego Odpoczynku). Jego praca polega na ściganiu niepokornych dusz, które zamiast opuścić świat żywych, ukrywają się wśród zwykłych ludzi. Jego misją jest aresztowanie i wymierzanie sprawiedliwość martwym duszom, które za wszelką cenę starają się uniknąć sądu ostatecznego.
W pewnym momencie do Roya dołącza świeżo zabity detektyw Nick Walker (Ryan Reynolds). Wschodząca gwiazda policji nie potrafi odnaleźć się w nowej sytuacji. Tymczasem Roy nie ułatwia sprawy swemu nowemu partnerowi. Mimo nieporozumień umarli policjanci odkrywają spisek, który ma uśmiercić żywych mieszkańców Ziemi. Agenci z zaświatów muszą przywrócić równowagę w przyrodzie.
"R.I.P.D. Agenci z zaświatów" na pierwszy rzut oka przypomina "Facetów w czerni". Tyle że w kultowym filmie o kosmitach mogliśmy podziwiać wiele zróżnicowanych ras alienów. Niestety nieumarli w "R.I.P.D." nie wyglądają szczególnie interesująco. Niewiele się też od siebie różnią. Ludzie od efektów specjalnych postawili na strzelaniny i pościgi. Wygląda to widowiskowo, ale w pewnym momencie niektórzy mogą poczuć się nieco znudzeni.
Drugim filmem, z którego pomysł zaczerpnęli twórcy "R.I.P.D." jest "Uwierz w ducha". Nick Walker umierając zostawia pośród żywych zrozpaczoną Julię (Stephanie Szostak). A także fałszywego najlepszego przyjaciela. Lovestory zza grobu może spodobać się fankom przystojnego Ryana Reynoldsa.
"R.I.P.D. Agenci z zaświatów" z pewnością znajdzie zwolenników, choć miłośnicy "Facetów w czerni mogą poczuć się nieco zawiedzeni.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?