[galeria_glowna]
Najpierw Małgorzata Wasilewska, przewodnicząca miejskiej komisji wyborczej, wręczyła zaświadczenia o wyborze na radnego. Następnie samorządowcy złożyli ślubowanie.
Na sesji nie było urzędującego burmistrza Łap . Roman Czepe zasiądzie bowiem w łapskiej radzie. Ale zgodnie z prawem burmistrz nie może pełnić innych funkcji.
Sławomir Maciejewski, radny PiS złożył wniosek o przerwanie obrad i przełożenie sesji na 8 grudnia. Umotywował to nieobecnością jednego radnego, czyli Romana Czepego.
- Jest to uczciwe rozwiązanie - mówił Maciejewski. - Bo nie wszyscy mogą wziąć udział w głosowaniu.
- Jeżeli przerwa zostanie ogłoszona, to wówczas nie będzie komu zwołać rady - mówił Wiktor Brzosko, kandydat na burmistrza Łap (Nasze Podlasie). - Potem będzie problem ze zwołaniem sesji. Powinniśmy dzisiaj wybrać przewodniczącego rady.
- Nie ma formalnych przeszkód, by przerwać sesję - mówiła Urszula Jabłońska, sekretarz gminy.
Ostatecznie do tego nie doszło. Radni wybrali swojego przewodniczącego. Klub radnych PiS wysunął kandydaturę Sławomira Maciejewskiego. Natomiast radni Naszego Podlasia, Platformy Obywatelskiej i Wspólnoty Samorządowej zgłosili Andrzeja Mojkowskiego, z Naszego Podlasia.
Głosowanie było tajne. Radni, by zakreślić wybranego przez siebie kandydata, wchodzili za prowizoryczną kotarę.
W wyborach wzięło udział 20 radnych. Andrzej Mojkowski uzyskał 12 głosów, zaś Sławomir Maciejewski - 7. Jeden głos był nieważny.
Dziesiątego grudnia zostaną wybrani zastępcy przewodniczącego. Będzie też wiadomo kto zasiądzie w komisjach.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?