Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przesuną bloki

Tomasz Żukowski [email protected]
Spółdzielnia Budowlani zmieni lokalizację czterech bloków, które zamierza postawić na Nowym Mieście. Jak? Odsunie je kilkadziesiąt metrów dalej od kościoła.

- Jeszcze w tym tygodniu złożymy w Urzędzie Miejskim nowy, poprawiony wniosek. Uwzględnimy w nim wszystkie uwagi proboszcza parafii - zapewnia Jan Korzeniecki, prezes spółdzielni mieszkaniowej Budowlani.

Parafianka w akcji
W ubiegłym tygodniu alarm w sprawie Nowego Miasta podnieśli radni Koalicyjnego Klubu Radnych (wcześniej LPR). Twierdzili, że świątynia powinna górować nad osiedlem, a trzypiętrowe budynki w sąsiedztwie by to uniemożliwiły. Radni - na czele z Beatą Antypiuk, parafianką parafii Karola Boromeusza z Nowego Miasta - przekonywali, że robią to dla dobra przyszłych lokatorów: - Przecież oni wcale nie chcieliby mieszkać 7 metrów od płotu kościoła, dwa razy w tygodniu uczestnicząc w pogrzebach, raz w weselu - mówili.
Działacze KKR przygotowali nawet projekt uchwały o rozpoczęciu prac nad planem zagospodarowania dla terenów między ulicami Pułaskiego i Transportową, tak by skuteczne zabronić budowania bloków w pobliżu kościoła. Uchwała trafiła do Biura Rady Miejskiej, będzie rozpatrywana na sesji pod koniec lutego.

Nie do przyjęcia
Andrzeja Chwaliboga, naczelnik wydziału planowania Urzędu Miejskiego poznał plany spółdzielni dopiero pod koniec ubiegłego tygodnia, na specjalnej naradzie:
- Są nie do przyjęcia. Na wniosek, który do nas trafił, byłaby odpowiedź odmowna. Myślę, że inwestor powinien nawet zastanowić się nad możliwością jego wycofania - dodaje naczelnik wydziału planowania.
Spółdzielnia planuje budować przy ul. Pułaskiego na terenach między szkołą a świątynią. Teraz architekci - na zlecenie inwestora opracują taką koncepcję zagospodarowania, by budynki mieszkalne dzieliły od kościoła tereny zielone, niewykluczone też, że spółdzielnia urządzi duży parking, z którego będzie mogła korzystać także parafia. Zamiast planowanych czterech, powstaną tylko trzy bloki - w każdym będzie po 30-40 mieszkań.

Kościół za kilka lat
Póki co przy ulicy Pułaskiego stoi kaplica. Kościoła pw. Karola Boromeusza jeszcze nie ma. Proboszcz parafii, ks. Mirosław Niebrzydowski ocenia, że świątynia w stanie surowym będzie najwcześniej za pięć lat.
Bloki mogłyby powstać o wiele szybciej. Gdyby formalności w urzędzie nie ciągnęłyby się zbyt długo, budowa mogłaby ruszyć wiosną.
- Pod warunkiem, że nikt nie będzie chciał nas na siłę uszczęśliwiać planem zagospodarowania. Zawieszenie przygotowań do budowy na rok niczemu nie służy. Tym bardziej, że chcemy bloki zbudować tak, by w niczym nie przeszkadzały świątyni - podkreśla prezes Korzeniecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny