Pokażemy, że czas się u nas nie zatrzymał

Koniec z rolnikiem na furmance, białymi niedźwiedziami i innymi stereotypami, poprzez które postrzegane jest województwo podlaskie. Nie jesteśmy skansenem! Przekonać o tym Europę ma gigantyczna akcja promocyjna w zachodnich mediach.

Prowadzić ją będą wspólnie władze województw: podlaskiego, lubelskiego, warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego. W ramach kampanii pojawią się billboardy, spoty telewizyjne i radiowe. Wszystko po to, by przekonać Europę Zachodnią, że jesteśmy regionami nowoczesnymi, z ciekawą tradycją, w które warto inwestować i je odwiedzać.

– Chcemy walczyć z krzywdzącym nas określeniem „Polska B” – mówi Michał Podbielski, zastępca dyrektora Departamentu Współpracy z Zagranicą w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego. – To nieprawda, że czas się u nas zatrzymał. Mamy się czym pochwalić i będziemy to robić. Ważne, że władze województw wschodnich mówią jednym głosem. Zwiększa to szansę na to, że będzie on dobrze słyszalny.

Kampania kosztować ma ponad 100 mln zł. Jest jednak szansa, że 70 proc. kwoty pokryje Unia Europejska w ramach programu Rozwój Polski Wschodniej. Większość pieniędzy będzie przeznaczona na promocję gospodarki. Akcja ma szansę ruszyć jeszcze jesienią.

Bardziej widoczni w Europie będziemy też dzięki Domowi Polski Wschodniej. Powstać ma on w Brukseli i skupiać przedstawicieli wspomnianych 5 województw: – Właśnie odbyliśmy spotkanie, na którym wspólnie ustaliliśmy treść umowy – informuje Michał Podbielski. – Jeśli wszystko dobrze pójdzie, niezbędne procedury zakończą się jeszcze w tym roku.

Dom Polski Wschodniej będzie reprezentował interesy pięciu województw. Działać ma podobnie do ambasady.

– Pracownicy będą zbierać informacje i przekazywać je do kraju oraz prezentować stanowiska regionów w ważnych dla nich sprawach – wylicza zadania placówki dyrektor Podbielski. – Będą też utrzymywać kontakty z unijnymi instytucjami, a także promować swoje województwa.

Żeby placówka zaczęła funkcjonować, potrzebna jest pozytywna opinia sejmiku. Jest szansa, że radni zapoznają się z porozumieniem województw już na najbliższych obradach. Wymagana będzie także zgoda Ministerstwa Spraw Zagranicznych.