- Pracownicy pogotowia zastawiają parking swoimi samochodami, a chorzy nie mogą dojechać do lekarza - żali się Andrzej Gołaszewski.
Niepełnosprawny pacjent przez pół godziny szukał miejsca parkingowego obok Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego przy ul. Poleskiej. Choć był tam około godz. 17.30, wszystkie miejsca były zajęte.
- To auta pracowników pogotowia, którzy przyjechali na nocną zmianę - mówi pan Andrzej. - Nikt jednak nie pomyślał o pacjentach potrzebujących pomocy.
Problem z parkowaniem przy pogotowiu zaczął się wraz z rozpoczęciem jego modernizacji. W tej chwili trwa przebudowa części budynku, w którym mieści się dyspozytornia. A niedługo rozpoczną się prace wykopowe pod podziemny garaż, w którym będą stały karetki pogotowia. Ma on być gotowy jesienią. Również na zewnątrz powstaną dodatkowe parkingi dla samochodów z dodatkowymi miejscami dla osób niepełnosprawnych.
Problemy potrwają do września
- W tej chwili możemy jedynie przeprosić pacjentów za istniejące niedogodności - mówi Bogdan Kalicki, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku. - Inwestycja potrwa do września i w tym czasie mogą występować trudności z parkowaniem.
Na parkingu jest czterdzieści miejsc dla samochodów i według dyrektora po godz. 18 wiele z nich jest wolnych.
- W dzień parkują tu pracownicy Urzędu Wojewódzkiego, ale pracę kończą po godz. 15 - mówi Bogdan Kalicki. - Nasz personel też nie zajmuje całego parkingu.
Dyrektor podpowiada, że parkować można też na placu należącym do miasta, który znajduje się na przeciwko pogotowia, a wjechać na niego można od ul. Botanicznej. Tymczasem od tygodnia na ul. Botanicznej trwa remont i droga wyłączona jest z ruchu kołowego. Mogą tam wjeżdżać jedynie karetki, pacjenci i mieszkańcy pobliskich domów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?