Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaska Biblioteka Cyfrowa. Kupą mości Jamiołkowscy

Adam Czesław Dobroński [email protected]
Ciekawe są dzieje Jamiołk Świetlik - w najstarszych księgach były one określane jako Jamiołki Antiqua, czyli Stara Wieś. Wiele wskazuje, że to obecna część Piotrowiąt.
Ciekawe są dzieje Jamiołk Świetlik - w najstarszych księgach były one określane jako Jamiołki Antiqua, czyli Stara Wieś. Wiele wskazuje, że to obecna część Piotrowiąt.
Jerzy Jamiołkowski ma za sobą długie lata poszukiwań archiwalnych i układania rodowodów. Swoją pracę udostępnił w Podlaskiej Bibliotece Cyfrowej. Wynikiem kwerendy są indeksy ponad dwóch tysięcy dokumentów dotyczących Jamiołk i Jamiołkowskich.

Podlasie i Mazowsze drobną szlachtą stali, a może i nadal stoją? Wprawdzie potomkowie asanów nie chodzą w karmazynach i przy karabelach, ale co poniektóre nawyki zostały. Część rodaków dumnych ze swoich szlacheckich paranteli ogranicza się do wyszukania herbu (im bardziej ozdobny, tym lepszy) i znakomitych przedstawicieli rodu, a precyzyjniej rzecz ujmując, person noszących to samo nazwisko. Pamiętam jednego z przedstawicieli drobiazgu szlacheckiego działającego w myśl porzekadła: "Szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie".
Oczywiście, że są i bardzo ofiarni, profesjonalni badacze dziejów szlachty podlaskiej, a przewodzi im u nas imć Łukasz Lubicz-Łapiński (pozdrawiam szczerze i serdecznie). Do tej elity dołączył właśnie Jerzy Jamiołkowski, który ma za sobą długie lata poszukiwań archiwalnych i układania rodowodów. Pierwszą wersję swej pracy udostępnił w Podlaskiej Bibliotece Cyfrowej, z najnowszej możemy skorzystać za pośrednictwem portalu Urzędu Gminnego w Sokołach. A jak Jamiołkowski, to i Jamiołki. Zaprezentuję Państwu fragmenty tekstu nadesłanego przez pana Jerzego z własnymi komentarzami.

Jamiołki

Nie zachowały się dokumenty lokacyjne Jamiołk. Najpewniej osady o tej nazwie (późniejsze zaścianki) powstały, podobnie jak okoliczne wsie, w początkach XV wieku. Osadnictwo wspierali wówczas między innymi wielki książę litewski Witold i książę mazowiecki Janusz I Stary, naśladujący Kazimierza Wielkiego. Najstarszy zachowany dokument "Popis szlachty litewskiej z 1528 roku" wymienia następujące Jamiołki: Piotrowięta, Mikołajowięta i Kowale. Dwie pierwsze nazwy powstały od imion, trzecie to chyba przydomek. Więcej danych o procesie tworzenia kolejnych wsi można uzyskać z dokumentów sądu grodzkiego w Brańsku i sądu ziemskiego w Surażu, sięgających lat czterdziestych XVI wieku. W nich pojawiają się inne jeszcze nazwy, na przykład: Maćkowięta, Pyczyzna (?), Janowięta. Natomiast w połowie XVI wieku już dominują nazwy obecnie używane: Godzieby i Kłosy, a w końcówce XVI wieku doszły Rawki.

Ciekawy przypadek stanowią dzieje Jamiołk Świetlik. W najstarszych księgach były one określane jako Jamiołki Antiqua albo z polska ujmując - Stara Wieś. Wiele wskazuje, że to obecna część Piotrowiąt "za strugą". Równocześnie pojawiły się Jamiołki Wypychy i te wnet zaczęto zwać właśnie Świetliki. Dla nie znających specyfiki wsi drobnoszlacheckich konieczne jest wyjaśnienie: najczęściej jedne od drugich dzielił przysłowiowy rzut beretem. Szlachta bracia nie stawiała płotów (nie uchodziło), przeplatały się płoski (smugi) ziemi, właściwie wszyscy w okolicy zasługiwali na miano kuzynów. To była kraina stryjecznych wujków i wujecznych stryjków. Podkreślali zgodnie, że wywodzili się od rajskiego Adama, a nie od Chama. Jeśli zdarzyło się, że szlachcianka poszła za chłopa, to Matka Boska lała łzy współczucia.

Rewelacja!

Takie wsie jak Jamiołki zwykliśmy uważać za gniazdowe, gdzie wszyscy wywodzili się od jednego praprzodka i mieli oczywiście to samo nazwisko, często identyczne imiona, a do tego różniące ich przydomki lub przezwiska. Tymczasem Jerzy Jamiołkowski udowadnia, że mamy do czynienia z wyłomem w szlacheckiej mitologii, mieszkańcy Jamiołk nie byli jednorodowcami. Przybyła tu licznie szlachecka drobnica całymi rodzinami, z co najwyżej nielicznymi parobkami. Przybyli z pewnością z różnych stron, z tak zwanego starego Mazowsza (przykładem ziemie ciechanowska i różańska), z okolicznych ziem mazowieckich (łomżyńska, wiska, nurska) i z terenów należących do Wielkiego Księstwa Litewskiego. Mieli różnych przodków, pragnęli założyć własne większe zagrody, gotowi byli w razie potrzeby stanąć zbrojnie. Po prostu - to brzmi okrutnie - nie było starego rodu Jamiołkowskich, to nazwisko wykształciło się dopiero w XVII wieku jako odmiejscowe, czyli od nazwy wsi, miejsca zamieszkania.

Co o tym świadczy? Późniejsi Jamiołkowscy to w początkach XV wieku zbieranina różnorodowców spod herbów: Godziemba (kierz Ralików), Zagroba (krze Kufli i Terelów), Modzela (kierz Piecków), Prus (krze Wardaszków, Jagusiów, Melonków i Syzdów) i Faszczów spod Prusa lub Suchekownaty), których kierz był nazywany Olkowiczami i to z niego wywodził najbardziej znany "Jamiołkowski", czyli Andrzej Stanisław. Prawdopodobnie do Jamiołkowskich przypisali się również Doliwowie. Autorowi jak dotąd nie udało się zidentyfikować herbów Kowalaków, Parzejków, Strzelców i swoich Sieniutów. Może któryś z nich wywodzi się właśnie spod Doliwy?
Trochę to skomplikowane, ale do bólu prawdziwe. Biedniejący asanowie z biegiem czasu coraz mniej wiedzieli o swoich przodkach, a w połowie XIX wieku zostali zmuszeni przez władze carskie do czynienia wywodów ze szlachectwa. Pokątni doradcy mieli obfite żniwo, fabrykowano dokumenty, mnożono zasługi. Tylko najbogatsi mogli pozwolić sobie na zamawianie kwerend archiwalnych, tylko w pałacach wisiały portrety przodków. A dziś niektórzy potomkowie chudopachołków biorą wzory z rodów magnackich.

Co dalej?

Jerzy Jamiołkowski wykorzystał prawdopodobnie wszystkie zachowane popisy ludności i taryfy podatkowe z lat 1528 - 1790, przejrzał setki ksiąg sądowych z lat 1542 - 1703, bo późniejsze się nie zachowały. Ubolewa szczerze, że nie do wszystkich jeszcze ksiąg dotarł, ale nie ma ich w Polsce, olbrzymia większość w wyniku zamętu historycznego trafiła za granice, głównie do Mińska. Dzięki inicjatywie sprzed kilku lat Urzędu Marszałkowskiego część ksiąg brańskich przyjechała w postaci skanów do Polski. Ponoć mają trafić i pozostałe, wszak to podstawowe dziedzictwo województwa podlaskiego. A dziedzictwa nie da się zastąpić festynami i kontuszowymi przebierankami.

Wynikiem kwerendy pana Jerzego są indeksy ponad dwu tysięcy dokumentów dotyczących Jamiołk i Jamiołkowskich. Część z nich autor prezentuje w opracowaniu ukazując typowe przewody sądowe. Ma i niespodziankę dla Jamiołkowskich oraz rodów z nimi sympatyzującymi. Oto w części II pracy są wywody genealogiczne potomków uczestników wymienionego popisu z 1528 roku. Zostały one doprowadzone do czasów metrykalnych, co oznacza, że ktoś zarażony pasją - księgi metrykalne dla Sokół szczęśliwie zachowały się prawie kompletne - może wyrysować sobie kilkunastopokoleniowe drzewo genealogiczne. Praca to mozolna i długa, ale satysfakcja duża.

Jest w pionierskim opracowaniu Jerzego Jamiołkowskiego i część III, czyli próba opisu Jamiołkowskich osiadłych poza stronami rodzinnymi, także w Warszawie i w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Zastanawiam się, jaki urząd ziemski można byłoby nadać autorowi ledwie zasygnalizowanego dzieła? Niechaj pomyślą nad tym oba Związki Szlachty Podlaskiej. Nie mam zaś wątpliwości, że to godny naśladowca Ignacego Kapicy Milewskiego, podlaskiego archiwisty, którego herbarz wydał Zygmunt Gloger. A czy ktoś wyda i wypisy Jerzego Jamiołkowskiego?

Przepraszam, dodam wtręt własny. Koledzy historycy ustalili, że był pod Wizną zaścianek Dobrony, wchłonięty przez ten zacny gród. Mówił mi dziadek Antoni (z sumiastymi wąsami), że jesteśmy z tamtych stron. Rozbiegli się podwiznieńscy Dobrońscy, chwytali okazje, jedni zdobyli więcej, inni tyle, by przeżyć. O herbie zapomnieli, więc i my - siostry i bracia - darujmy sobie klejnoty rodowe oraz machanie szabelką. Ale spotkać się, pogaworzyć, posmakować, powspominać - czemu nie! Czekam na propozycje. Na zapytania czeka również Jerzy Jamiołkowski (tel. 605490048).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny