Pijana matka w Białymstoku i porzucony w mieszkaniu 4-latek. Obok nóż i lekarstwa. Strażacy musieli wyważyć drzwi

OPRAC.:
Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Interweniujący policjanci z białostockiej patrolówki usłyszeli płacz dziecka, jednak nikt im nie otworzył drzwi. Wyważyli je wezwani na miejsce strażacy
Interweniujący policjanci z białostockiej patrolówki usłyszeli płacz dziecka, jednak nikt im nie otworzył drzwi. Wyważyli je wezwani na miejsce strażacy Podlaska policja/ zdjęcie ilustracyjne
Chłopiec trafił do placówki opiekuńczo-wychowawczej, a matka do izby wytrzeźwień. To efekt policyjnej interwencji na jednym z białostockich osiedli. Sąsiadów zaniepokoił w nocy płacz małego dziecka. 4-latek był w domu sam. Poszukiwana matka miała 1,5 promila. 43-latka odpowie za narażenie syna na niebezpieczeństwo.

Pijana matka w Białymstoku. Zainterweniowali sąsiedzi

Sytuacja miała miejsce w nocy z 8 na 9 września. Tuż przed północą dyżurny białostockiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w centrum miasta słychać płacz małego dziecka, które co chwila woła mamę i próbuje otworzyć drzwi.

Czytaj też:

Potwierdził to na miejscu patrol policjantów. Ustalili, że w tym lokalu mieszka samotna kobieta z małym dzieckiem. Relacje świadków nie wskazywały na to, że mogła wyjść z domu. Nikt mundurowym jednak nie otworzył drzwi.

Wyważyli je wezwani na miejsce strażacy. Funkcjonariusze weszli do środka.

- Wewnątrz znajdował się przestraszony i zapłakany 4-letni chłopiec. Mundurowi sprawdzając mieszkanie zauważyli, że w zasięgu jego rączek znajdowały się nie tylko pozostawione noże, ale również lekarstwa. Na miejsce policjanci wezwali załogę pogotowia ratunkowego, która sprawdzili, czy zdrowie chłopca nie jest zagrożone - poinformowała w poniedziałek (11.09) sierż. sztab. Malwina Trochimczuk z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Kobiecie grozi kara do 5 lat więzienia

Policjantka dodaje, że w trakcie interwencji funkcjonariusze próbowali dodzwonić się do matki chłopca, jednak nie odbierała telefonu. Gdy po pewnym czasie zgłosiła się do policjantów, okazało się, że była nietrzeźwa. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że 43-latka ma 1,5 promila.

Zobacz też:

- Chłopiec trafił do placówki opiekuńczo-wychowawczej, a jego matka do izby wytrzeźwień. Usłyszała już zarzut narażenia na niebezpieczeństwo lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu osoby, nad którą ciąży obowiązek opieki - podaje sierż. sztab. Malwina Trochimczuk.

Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Marek Jakubiak o wywiadzie posłanki Urszuli Zielińskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie