Orla. W gminie pojawią się wiatraki

Już wiosną 2013 roku osoby jadące z Bielska Podlaskiego i wjeżdżające do Orli po swej prawej stronie będą mogły zobaczyć farmę wiatrową. Podobny widok rozciągać się będzie w pobliżu trasy z Orli do Hajnówki.

Firma Nordex, produkująca turbiny wiatrowe otrzymała już pozwolenie na budowę dwóch farm wiatrowych na terenie gminy Orla. Pierwsza z nich powstanie między wsiami Spiczki i Topczykały, druga między Szczytami a Krywiatyczami. W sumie pojawi się tam 14 turbin.

- Prace mają ruszyć już wiosną - zapewnia Piotr Selwesiuk, wójt gminy Orla.
Inwestycja ta ma przynieść spore zyski zarówno gminie, jak i właścicielom działek, na których ustawione zostaną wiatraki.

Ci drudzy za podpisanie aktu notarialnego dzierżawy działki będą otrzymywać kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie. Poza tym, ciągle będą mogli uprawiać pola wokół masztów.

- Przewidujemy, ze dochód gminy z tytułu podatków wyniesie około 1,5 miliona złotych rocznie - cieszy się wójt. - Przy naszym budżecie, to bardzo duża kwota.

Ale jak dodaje, to nie jedyna korzyść z tej wartej 60 milionów złotych inwestycji.

- Zyskamy też kolejne miejsca pracy - wymienia. - Poza tym inwestor w ramach inwestycji wyremontuje drogi dojazdowe do farm wiatrowych. W sumie będzie to kilkadziesiąt kilometrów dróg, z których korzystać będą także mieszkańcy okolicznych miejscowości.
Na realizację tej inwestycji władze gminy czekały cztery lata. Wójt przyznaje, iż rozmowy z firmą Nordex rozpoczęły się jeszcze w momencie , kiedy o powstaniu fabryki grupy IKEA nikt nie myślał. Wówczas jednak przedsięwzięcie uniemożliwiały obowiązujące przepisy.

- Wśród przykładów można podać fakt, że Zakład Energetyczny zanim wydał zgodę na podłączenie elektrowni wiatrowej do sieci energetycznej, zażądał od inwestora przebudowania łącza... w Małkini - wymienia wójt.

Między innymi dlatego Nordex tak długo czekał na zielone światło dla swej inwestycji w tej gminie.

W tzw. międzyczasie na jej terenie pojawiła się inna wielka inwestycja - wspomniana już wcześniej - fabryka sklejek firmy Swedspan należącej do grupy IKEA. Ta inwestycja również przyniosła sporo zysków nie tylko gminie, ale całemu powiatowi. Juz pracuje w niej 250 osób, a fabryka ciągle się rozwija. Już wiosną prace rozpocznie Centrum Badawczo-Rozwojowe, w którym zatrudnienie znajdzie dodatkowo pięć osób.

Sprawdziliśmy, ile gmina Orla zyskała dzięki utworzeniu tej fabryki.

- W 2012 roku do naszego budżetu wpłynęło ponad 2, 7 miliona złotych z samego podatku od nieruchomości - informuje Piotr Selwesiuk.

To nie koniec zysków, na jakie czeka gmina. Wkrótce otrzyma ona także wpływy z tytułu rozliczeń podatków PIT i CIT.

- Według naszych szacunków będzie to kolejne kilkaset tysięcy złotych - podlicza wójt. - Łącznie dzięki powstaniu u nas fabryki IKEI budżet gminy zyska ok. 3 mln zł.