Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Augustowa: Poprawki w raporcie. Czy to już ostatnie zmiany?

(UZ)
Fot. Archiwum
Drogowcy po raz kolejny analizują raport DHV w sprawie planowanej obwodnicy Augustowa.

Myślę, że jeszcze w tym tygodniu kompletna dokumentacja trafi do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku. Oczywiście, jeśli raport będzie bez zarzutów - zapowiedział Andrzej Maciejewski, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Tym razem poprawki dotyczyły kwestii krajobrazowych. Teraz go bardzo dokładnie analizujemy.

Jak dokładnie? Lech Witecki, generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad, stwierdził: - Każde zdanie z raportu rozbieramy na atomy. Sama firma DHV nie spodziewała się, że będziemy analizować go tak szczegółowo.

Poprawkom nie ma końca

Przypomnijmy. Podczas okrągłego stołu w sprawie obwodnicy Augustowa uzgodniono, że musi powstać raport dotyczący wariantów przebiegu drogi. W wyniku przetargu drogowcy ekspertyzę zlecili holenderskiej firmie DHV. Prace nad raportem trwają od połowy 2008 roku. I do tej pory nie ma ostatecznej wersji dokumentu.

Ekspertyza miała być gotowa już na początku grudnia. Kolejnym nieprzekraczalnym terminem był koniec stycznia, następnie 11 lutego, aż wreszcie 20 lutego. Za każdym razem DHV musiała coś poprawiać. Ostatnie zastrzeżenia drogowców do raportu dotyczyły krajobrazu. Czy to koniec poprawek? Nie wiadomo.

Trzy warianty pod lupą

Ekspertyza analizuje trzy warianty przebiegu obwodnicy: przez Dolinę Rospudy, przez Raczki oraz przez Chodorki. Opisuje wpływ tych lokalizacji na środowisko, zdrowie i warunki życia człowieka. Nie wskazuje jednak, która z nich jest najlepsza.
Budowa przy obwodnicy Augustowa stoi już od dłuższego czasu. Prace wstrzymano, bo anulowano decyzję środowiskową oraz pozwolenie na budowę.

A raport jest niezbędny do wydania nowej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przebiegu obwodnicy. Bez niej zaś nie będzie pozwolenia na budowę.

Wykonawca już nie czeka

Tymczasem generalny wykonawca Budimex Dromex zarzucił drogowcom niewywiązanie się z umowy. Jak twierdzi Budimex Dromex, obowiązkiem drogowców było dostarczenie wszelkich dokumentów administracyjnych potrzebnych do budowy. I dlatego w styczniu wykonawca zerwał kontrakt z GDDKiA. Zażądał przy tym 43 milionów złotych odszkodowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny