To dla mnie wielki zaszczyt, że pani premier chce powołać mnie na stanowisko wojewody. Przyjmuję tę funkcję jako służbę. Chcę być dobrym reprezentantem władzy w województwie, ale też ambasadorem naszego regionu w rządzie - mówi Andrzej Meyer.
Jego nominacja zaskoczeniem nie jest. Tuż po wyborach informowaliśmy, że Andrzej Meyer znajduje się wśród ewentualnych następców Macieja Żywny, który urząd wojewódzki zamienił na marszałkowski. Teraz premier Ewa Kopacz podjęła ostateczną decyzję.
Jeszcze w piątek Andrzej Meyer został oficjalnie odwołany z funkcji wiceprezydenta Białegostoku. Dziś otrzyma nominację na stanowisko wojewody. Jego zastępcą pozostanie Wojciech Dzierzgowski, szef podlaskiego PSL. Fotel wicewojewody zajmuje od 2008 roku.
- Andrzej Meyer jest osobą o dużym doświadczeniu w zarządzaniu firmą, jak również samorządem. Jestem przekonany, że będzie bardzo dobrym wojewodą, trzymam za niego kciuki i życzę powodzenia w nowych zadaniach, które zostały mu powierzone - mówi były wojewoda, a obecnie wicemarszałek Maciej Żywno.
Nowy wojewoda ma 60 lat. Z wykształcenia jest ekonomistą, od wielu lat działa w PO. Był białostockim radnym w I kadencji ( 1990-1994). Przez ostatnie cztery lata był jednym z zastępców prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego. Zajmował się m.in. nieruchomościami, mieniem, geodezją.
- To symboliczny moment. W 25 -lecie wolnej Polski Andrzej Meyer przechodzi ze sfery samorządowej do rządowej - mówi poseł Robert Tyszkiewicz, szef podlaskiej Platformy Obywatelskiej.
To właśnie regionalne struktury partii rekomendowały wiceprezydenta na wojewodę.
- Ma duże doświadczenie administracyjne i samorządowe. Zajmuje się jednym z najtrudniejszych obszarów gospodarki - nieruchomościami. Ma też bardzo duży autorytet polityczny - wylicza poseł Tyszkiewicz.
Ciągle otwarta zostaje sprawa wakatu w urzędzie miejskim. Nie wiadomo, kto zastąpi Andrzeja Meyera. Nadal nieobsadzone jest też stanowisko wiceprezydenta, które wcześniej zajmował Aleksander Sosna, od czerwca poseł PO.
- Decyzję w sprawie zastępców prezydent podejmie po Nowym Roku - mówi Urszula Mirończuk z magistratu.
Wiadomo, że ewentualnego następcę Meyera chce rekomendować PO. - Podtrzymujemy wolę koalicji z prezydentem Tadeuszem Truskolaskim. Chcemy, by jednym z wiceprezydentów był przedstawiciel środowiska prawosławnego - podkreśla Robert Tyszkiewicz.
Wśród ewentualnych wiceprezydentów ciągle wymienia się Rafała Rudnickiego, który kilka miesięcy temu rozstał się z PiS, a w listopadzie startował z komitetu prezydenta Tadeusza Truskolaskiego.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?