Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Moja Gwiazda koncert z okazji 80. rocznicy powstania w białostockim getcie w produkcji Stowarzyszenia ARTEKO kompozycje MISS GOD MUSIC

red
Moja Gwiazda koncert z okazji 80. rocznicy powstania w białostockim getcie w produkcji Stowarzyszenia ARTEKO kompozycje MISS GOD MUSIC
Moja Gwiazda koncert z okazji 80. rocznicy powstania w białostockim getcie w produkcji Stowarzyszenia ARTEKO kompozycje MISS GOD MUSIC Tomasz Pienicki
10 sierpnia 2023 r. o godz. 19.00 w "Spodkach" Podlaskiego Instytutu Kultury przy ul. Św. Rocha 14 w Białymstoku odbył się premierowy koncert.

Po pierwszych dźwiękach na wielu twarzach wyraz konsternacji, czy na pewno to jest ten koncert na który przyszliśmy? Pieśni getta, a tu jakieś trzaski, pulsujące światło. Po paru minutach wychodzi z sali para starszych osób, nie spodobało się? „Nie, ciekawe, ale mam rozrusznik serca, na który źle wpływają takie niskie częstotliwości, basy, i takie głośne” mówi kobieta. „Jak spektakl, trochę jak teatr” mówi towarzyszący jej mężczyzna, „zostałbym, ale żona…”.

Faktycznie, feeria barw w cylindrycznej przestrzeni spodków, z podwieszoną konstrukcją dachu, daje efekt trochę świątyni, a może jarzącej się od spodu korony. Pod nią Joanna Zubrycka, czyli białostocka wokalistka Miss God, rozpoczyna koncert.

„Gdy kiedyś czołem dosięgnę gwiazd, i spełni się sławy mej meta, niechaj posłucha tysiące miast, historii białostockiego getta” słyszymy z głośników i czytamy tekst zwielokrotniony rzutnikami multimedialnymi potrójnie z każdej strony sali. Obok surrealistyczne wizuale przygotowane przez Maję Zińczuk. Muzyka przyspiesza, zaraz rytm zwalnia. Dołącza trąbka Roberta Ramotowskiego. Muzyka elektroniczna, mocna, wyrazista, bas faktycznie wwierca się w trzewia. Wyraz zdumienia na twarzach publiczności zmienia się w fascynację i zaciekawienie, już nikt nie wychodzi, co będzie dalej?

Tak chyba jeszcze nikt nie przedstawiał twórczości pisanej za murami gett żydowskich w okupowanej przez Niemców Polsce, przed ponad 80 laty. To forma, a treść? Nie ma tu przemocy, słyszymy poezję której przewijającym się motywem jest… wiatr. Kolejne zaskoczenie.

„Ludzie zamknięci w gettach starali się żyć normalnie, choć było to niemożliwe. Cały czas wierzyli że ten koszmar się kiedyś skończy, że dożyją końca wojny i znowu będą mogli pójść do lasu, na łąkę, słuchać śpiewu ptaków. W tych tekstach słychać tęsknotę za normalnym życiem” - mówi Piotr Znaniecki, twórca koncepcji programu muzycznego Moja Gwiazda.

„Gwiazda jest symbolem nadziei, szczęścia, a jednocześnie była piętnem, znakiem który musiał być naszyty na ubraniu ludzi uwięzionych w getcie. Jest przekleństwem, a jednocześnie daje nadzieję” - uzupełnia Joanna Zubrycka.

Moja Gwiazda – tytuł książki Felicji Nowak, której udało się uciec z białostockiego getta i przeżyć dzięki pomocy polskich rolników z pobliskiej wsi. Ta książka, oraz zbiór wierszy Felicji „Gwiazdy w mroku” były inspiracją tego programu muzycznego – trochę spektaklu, trochę performansu, ale jednak najbardziej koncertu. Chociaż dalekiego od standardowego wyobrażenia twórczości gettowej czy muzyki żydowskiej, której wpływ mogło wyłowić tylko wprawne ucho.

„Nie chcieliśmy iść w kierunku muzyki klezmerskiej czy tradycyjnej ludowej muzyki żydowskiej. Takich zespołów jest wiele i nie wnoszą niczego nowego, raczej utrwalają stereotyp Żyda siedzącego w synagodze czy karczmie, w chałacie, jarmułce i kapeluszu, grającego na skrzypcach czy cymbałach. Tak nie wyglądali polscy Żydzi w XX wieku, w latach poprzedzających II wojnę światową, getta i hitlerowski Holocaust. To byli nowocześni ludzie, naukowcy, lekarze, sportowcy, artyści, tworzący polską kulturę i naukę, ubrani w garnitury i normalne ubrania, słuchający i tworzący współczesną w tamtych latach muzykę, jazz, foxtroty. Gdyby ta muzyka powstawała w dzisiejszych czasach, zapewne brzmiała by właśnie tak jak twórczość Joanny Zubryckiej” - mówi Znaniecki.

Beata Ruben, córka Felicji Nowak, która przyleciała z Kopenhagi specjalnie na ten koncert, nie kryjąc zaskoczenia gatunkiem muzyki, przyznaje że duże wrażenie zrobiła na niej taka forma przedstawienia poezji jej mamy. Po koncercie Przedstawicielka Urzędu Marszałkowskiego - Pani Izabella Bartoszewska-Leoszko, w mieniu Marszałka Województwa Podlaskiego który objął koncert honorowym patronatem, pogratulowała organizatorom i wykonawcom upamiętnienia w ten sposób 80 rocznicy powstania w białostockim getcie. Koncert zorganizowany przez stowarzyszenie Arteko, w partnerstwie z Podlaskim Instytutem Kultury, był współfinansowany ze środków Województwa Podlaskiego.

Więcej o wydarzeniu przeczytacie tu: Koncert "Moja Gwiazda"

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny