MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mało plusów, dużo minusów

(tor)
Wczoraj wojewoda podlaski Krystyna Łukaszuk żegnała się z pracownikami Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. Polityków różnych ugrupowań poprosiliśmy o ocenę czteroletniej kadencji wojewody Krystyny Łukaszuk.

Józef Mioduszewski, poseł PSL: - Bardzo dobrze, że pani wojewoda już żegna się ze stanowiskiem. Nie znam żadnych pozytywnych faktów odnoszących się do tej kadencji. Negatywnych jest mnóstwo. Najbardziej mnie rozczarował negatywny stosunek do samorządu wojewódzkiego. To bardzo dziwne i groźne, że wojewoda nie interesowała się samorządem. Tylko raz pojawiła się na sesji Sejmiku wojewódzkiego.
Mieczysław Czerniawski, poseł i przewodniczący podlaskiego SLD: - Wyborcy dokonali niedawno oceny, a była to również ocena działalności pani wojewody za ostatnie cztery lata. Najbardziej mnie uderzyły żenujące kłótnie i spory, które wojewoda prowadziła z Urzędem Marszałkowskim. W ciągu czterech lat w niczym nie posunęły się do przodu sprawy województwa, a wręcz przeciwnie - mieliśmy zapaść. Mężczyźnie niezręcznie jest oceniać kobietę. Powiem zatem, że pani wojewoda robiła to, na co było ją stać.
Marian Blecharczyk, poseł i prezes podlaskiego ZChN: - To dobra tradycja, że pani wojewoda żegna się z pracownikami. Co do oceny, to były plusy i minusy. Na pewno współpraca administracji rządowej, którą reprezentowała pani wojewoda z samorządami powiatowymi i samorządem wojewódzkim mogła być lepsza. Pewne szanse i możliwości, które w kontaktach z rządem miała pani wojewoda, nie zostały wykorzystane dla rozwoju samorządów. A plusy..? Na przykład pani Krystyna Łukaszuk była jedyną kobietą wśród 16 wojewodów.
Krzysztof Jurgiel, poseł Prawa i Sprawiedliwości: - Ocena dokonań wojewody jako reprezentanta rządu została dokonana przez wyborców 23 września. Ta ocena wypadła źle. Miałem inne zdanie w trzech podstawowych sprawach dotyczących pracy wojewody. Po pierwsze, pani wojewoda Krystyna Łukaszuk nie przeprowadziła żadnych zmian w polityce kadrowej w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim i oparła się na starym układzie kadrowym. Wykazywała natomiast niechęć do współpracy z formacją polityczną, która wyniosła ją na stanowisko. Po drugie, krytycznie oceniam politykę prywatyzacyjną wojewody, czego dowodem są sprawy związane z prywatyzacją PMB i Cefarmu. Wojewoda wykazywała całkowity brak zainteresowania działającymi w regionie zakładami pracy i sytuacją ludzi pracy. Wreszcie wojewoda Krystyna Łukaszuk wykazywała głęboką niechęć do współpracy z samorządami oraz nie pomagała w pozyskiwaniu pieniędzy na rzecz samorządów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny