Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof B.-J. z PO ma zarzuty. Chodzi o obietnicę udzielenia korzyści majątkowej

Aneta Boruch
Galeria Copernicus jeszcze nie powstała a już jest przedmiotem śledztwa
Galeria Copernicus jeszcze nie powstała a już jest przedmiotem śledztwa Fot. Archiwum
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, podejrzany to znany białostocki radny. Śledztwo dotyczy planów zagospodarowania terenu, na którym ma powstać galeria handlowa.

Chodzi o obietnicę udzielenia korzyści majątkowej. Ta obietnica ma związek z uchwaleniem zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - mówi Adam Kozub, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.

I przyznaje, że zarzuty usłyszała jedna osoba. Ale nie chce potwierdzić kto.

Radny: Nic nie powiem

Nam udało się nieoficjalnie dowiedzieć, że jest to Krzysztof B.-J., radny Platformy Obywatelskiej. On sam nie chce wypowiadać się na ten temat. - Nie mam nic do powiedzenia - ucina.

O tym, że radni z komisji zagospodarowania przestrzennego i ochrony środowiska, są przesłuchiwani przez prokuraturę, napisaliśmy jako pierwsi wczoraj.

Chodzi o uchwałę dotyczącą planów zagospodarowania rejonów ulicy Bohaterów Monte Cassino. Tam inwestor od kilku lat chce zbudować galerię handlową. Ale w uchwale, którą przyjęła poprzednia rada miejska, są sprzeczne zapisy. Z jednej strony, pozwala ona na zbudowanie dużego centrum handlowego. Z drugiej, w paragrafie 46, zakazuje stawiania obiektów mogących znacząco oddziaływać na środowisko. A galeria handlowa takie oddziaływanie ma. I dlatego inwestor nie może budować.

Śledztwo prowadzi białostocka prokuratura okręgowa we współpracy z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. - Rzeczywiście, uchwała w sprawie planów zagospodarowania przestrzennego w rejonie Monte Cassino i inne dokumenty rady miejskiej były przez nas badane - przyznaje Małgorzata Niebrzydowska, rzecznik prasowy białostockiej delegatury ABW.

Postępowanie trwa od września ubiegłego roku i jest już na dość zaawansowanym etapie. Prokuratura i ABW na razie nie chcą udzielać żadnych szczegółowych informacji. Zasłaniają się dobrem śledztwa.

Czyścimy przepisy

Władze miasta i kierownictwo rady miejskiej w tej sprawie zachowują powściągliwość.

- Nie komentuję śledztw prowadzonych przez prokuraturę - kwituje Adam Poliński, wiceprezydent Białegostoku, odpowiedzialny za prace nad planami zagospodarowania przestrzennego miasta.

- Nic o tym nie wiedziałem - przyznaje Marek Masalski, wiceprzewodniczący rady miejskiej.

- Wierzę, że prokuratura wyjaśni tę sprawę - mówi Zbigniew Nikitorowicz, przewodniczący komisji zagospodarowania przestrzennego i środowiska. - Niejasności wokół tej uchwały to spadek po poprzedniej kadencji. To wtedy wprowadzono dziwaczny paragraf 46. Teraz czyścimy te wewnętrznie sprzeczne przepisy, by nie stwarzać różnych okazji i pokus. I żeby nie ograniczać warunków prowadzenia działalności gospodarczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny