Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościół św. Wojciecha: Będzie konkurs na nowego Pana Jezusa

Tomasz Mikulicz [email protected]
Polichromia powstała 15 lat temu. Jej autorką jest Kinga Pawełska. Do tej pory zbierała w internecie podpisy pod petycją w obronie swojej pracy. Teraz chce, by była chroniona prawem.
Polichromia powstała 15 lat temu. Jej autorką jest Kinga Pawełska. Do tej pory zbierała w internecie podpisy pod petycją w obronie swojej pracy. Teraz chce, by była chroniona prawem. Wojciech Wojtkielewicz
Jezusa z kościoła św. Wojciecha będzie można zamalować. Tak orzekła komisja. Tymczasem decydują się losy odbudowy spalonej wieży.

Polichromia umieszczona nad ołtarzem głównym kościoła św. Wojciecha od lat budzi dyskusje. Wierni są podzieleni. Jedni mówią, że wygląda tak, jakby wykonano ją ręką dziecka, co nie licuje z powagą świątyni. Inni - jak nasza Czytelniczka - bronią Jezusa. - Na pierwszy rzut oka faktycznie wygląda okropnie. Ale dodaje świątyni niepowtarzalnego, podlaskiego klimatu. Nie przeszkadza mi nawet to, że Syn Boży ma zeza - śmieje się Czytelniczka.

Zobacz też: Pożar kościoła św. Wojciecha (zdjęcia, wideo)

Ksiądz Jan Wierzbicki, proboszcz parafii św. Wojciecha mówił jednak podczas jednej z mszy zaraz po pożarze kościelnej wieży, że chce zamalować Jezusa. Później wypowiadał się w mediach, że jednak do tego nie dojdzie. Okazuje się, że nie jest tak do końca.

- Komisja złożona z moich pracowników i przedstawicieli kurii zaleciła proboszczowi przeprowadzenie konkursu na nową polichromię - tłumaczy Andrzej Nowakowski, podlaski konserwator zabytków.

Proboszcz może przeprowadzić konkurs w dowolnym terminie, ale z zaleceniem komisji musi się liczyć. Tymczasem autorka wizerunku Jezusa, Kinga Pawełska, złożyła do konserwatora zabytków wniosek o wpisanie polichromii do rejestru zabytków. Jeśli by do tego doszło, oczywiście o żadnym zamalowywaniu nie byłoby mowy. - Jeszcze nie rozpatrzyliśmy tego wniosku - mówi konserwator zabytków.

Odbudowa kościoła św. Wojciecha

Na razie w kościele są nowe tynki, a już niedługo powstaną schody prowadzące do wieży. Jednak, jak się okazuje, jej odbudowa stoi pod znakiem zapytania. - Na razie prace przy kościele prowadzone są z pieniędzy pochodzących z dotacji od władz miasta i zbiórek wśród mieszkańców. Natomiast na odbudowę wieży 500 tys. zł miał wyłożyć minister kultury. Parafia nie dostała do tej pory tych pieniędzy, bo proboszcz wystąpił do ministra o zwiększenie kwoty. Na jego odwołanie nie ma jeszcze odpowiedzi - mówi Andrzej Nowakowski.

Zobacz też: Wieża kościoła św. Rocha: Zobacz niezwykły widok (zdjęcia)

A żeby myśleć o odbudowie jeszcze w tym roku, trzeba zaczynać jak najszybciej. - Na wykonanie prac trzeba dwóch miesięcy - podkreśla konserwator.

Proboszcz parafii odmówił komentarza na ten temat. - Nie dostałem od ministra ani złotówki. Jak mi pan przyniesie te pieniądze, to pana ozłocę - powiedział tylko i rzucił słuchawką.

W ministerstwie potwierdzono, że ksiądz chciał dostać więcej. Minister podjął decyzję o wystąpieniu do premiera o pieniądze na ten cel z rezerwy ogólnej budżetu państwa. Wniosek jest rozpatrywany.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny