Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juwenalia 2013 dostały mniej pieniędzy. Zamieszanie wokół imprezy

(uk)
Juwenalia 2013 dostały mniej pieniędzy. Zamieszanie wokół imprezy
Juwenalia 2013 dostały mniej pieniędzy. Zamieszanie wokół imprezy Andrzej Zgiet
Możliwe, że tegoroczne juwenalia będą ostatnimi zorganizowanymi na tak wielką skalę. Tak twierdzą organizatorzy. Problem powstał po tym, jak do białostockich redakcji i urzędów oraz do władz Politechniki Białostockiej dotarło pismo od anonimowego studenta PB. Zarzuca on organizatorom imprezy m.in. malwersacje finansowe, sprzedawanie biletów bez paragonów i to, że nie zdradzają wszystkich źródeł finansowania.

- To bluźniercze, oszczercze, anonimowe pismo bardzo nam zaszkodziło - mówi Norbert Arkadiusz Wasiluk, koordynator główny Dni Kultury Studenckiej - Juwenalia 2013 Białystok. - Nie ma żadnego wspólnego mianownika z tym co się dzieje. Jednak dotarła do nas smutna wiadomość, że po publikacjach w mediach, urząd marszałkowski chce nam zabrać pieniądze obiecane na koncert zagranicznej gwiazdy. Mam nadzieję, że tę sytuację uda się szybko wyjaśnić.

Zarząd województwa podlaskiego jeszcze w lutym podjął decyzję o przyznaniu 35 tys. zł na organizację Podlaskich Dni Kultury Studenckiej w trzech miastach regionu: Białymstoku, Łomży i Suwałkach. Białostockie juwenalia otrzymały największą dotację - 20 tys. zł. Te pieniądze organizatorzy dostali.

Dodatkowo, około 2 tygodni temu, nasi studenci zwrócili się do urzędu o pieniądze na organizację koncertu zagranicznej gwiazdy specjalnej.

- Mając na uwadze popularność i wagę imprezy jaką są juwenalia, podjęliśmy wszelkie starania, by do tego koncertu doszło - mówi Urszula Arter z urzędu marszałkowskiego. - Niestety, mimo wielokrotnych ponagleń, nie otrzymaliśmy dokumentów pozwalających na podpisanie umowy z agencją reprezentującą zespół.

Arter tłumaczy, że urząd marszałkowski rozporządza pieniędzmi publicznymi, których wydawanie jest szczegółowo kontrolowane i obwarowane przepisami.

- Jesteśmy zobowiązani do zachowania szczególnej troski przy wydatkowaniu pieniędzy publicznych, dlatego wobec braku niezbędnych dokumentów nie możemy podpisać umowy, a więc przekazać wymienionych 14 tysięcy euro - podsumowuje Arter.

Twierdzi, że ta decyzja nie ma nic wspólnego z anonimowym donosem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny