Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Harmonijkowy atak. Płyta powstaje w Białymstoku

Jerzy Doroszkiewicz
Łukasz Wiśniewski (pierwszy z lewej) i Tomek Kamiński (obok po prawej stronie) są w świetnych humorach. Już pierwszego dnia sesji zarejestrowali trzy utwory. Wkrótce do studia Rembrandt Radia Białystok wejdą kolejni muzycy.
Łukasz Wiśniewski (pierwszy z lewej) i Tomek Kamiński (obok po prawej stronie) są w świetnych humorach. Już pierwszego dnia sesji zarejestrowali trzy utwory. Wkrótce do studia Rembrandt Radia Białystok wejdą kolejni muzycy. Jerzy Doroszkiewicz
Czterech wybitnych harmonijkarzy rozpoczęło nagrywanie kontynuacji legendarnej płyty. Tym razem robią to w studiu w Białymstoku, w którym pierwsze kroki stawiał Ryszard Skibiński i Kasa Chorych. Chcą udowodnić, że na harmonijce można zagrać każdy gatunek muzyki i świetnie się bawić.

Od środy w Studiu Rembrandt uwijają się muzycy z całej Polski. Łukasz Wiśniewski, jeden z najlepszych polskich harmonijkarzy młodego pokolenia przyjechał z Krakowa, Jacek Jaguś - świetny gitarzysta elektryczny dotarł do studia Radia Białystok z Jeleniej Góry, Michał Kielak, harmonijkarz Kasy Chorych mieszka na co dzień w Bydgoszczy. Wkrótce dotrze ze stolicy Bartosz Łęczycki. Właśnie w naszym mieście powstaje następca albumu Harmonijkowy atak. W jego nagraniu bierze też udział Tomek Kamiński, białostocki harmonijkarz, który uczestniczył też w nagraniu tamtego albumu.

- Chcemy pokazać ludziom, że na harmonijce ustnej da się grać nie tylko bluesa - mówi Kamiński. - Pojawi się jazz, funky, rock, nie będzie to na pewno płyta czysto bluesowa.
Harmonijkarze planują nagrać przede wszystkim covery zagranicznych przebojów w swoich aranżacjach. Dlatego nie chcieli, by wspierali ich przypadkowi muzycy. - Zaprzyjaźniliśmy się z Jackiem Jagusiem, z Piotrkiem Grząślewiczem i teraz możemy nagrywać z bardzo dobrymi muzykami.

Muzycy są zachwyceni brzmieniem Studia Rembrandt i sprawnością jego realizatora Grzegorza Falkowskiego. - Wspaniale się pracuje z ludźmi z tego studia - mówi Łukasz Wiśniewski. - Kiedy wyszedł pierwszy atak miałem może ze 20 lat. Dziś udział w tym projekcie to dla mnie nobilitacja.

- Wiem, że w tym studiu kiedyś nagrywała Kasa Chorych i Ryszard Skibiński - mówi Jacek Jaguś. - Mam to w pamięci i to mnie podbudowuje.

Jaguś wspomina też Konrada Sikorę, który wydał dwie pierwsze płyty jego macierzystej formacji J.J. Band oraz właśnie Harmonijkowy atak.

Teraz też to Fundacja M.I.A.S.T.O. Białystok namówiła muzyków, żeby ponownie właśnie u nas zrealizowali tak niezwykły projekt. - Chcielibyśmy, żeby 16 września ten skład zagrał koncert w radiowej Trójce z okazji Polskiego Dnia Bluesa. Będą też koncerty w Radiu Białystok, które bardzo silnie wsparło ten pomysł. Białostoczanie będą mogli usłyszeć i zobaczyć Harmonijkowy atak i kupić jego nową płytę podczas festiwalu Jesień z Bluesem. - Chcemy, żeby płyta, która powstała w Białymstoku swoją premierę miała właśnie w naszym mieście - dodaje Sikora.
Muzycy z Polski biorący udział w tym projekcie wtapiają się w życie Białegostoku. Chodzą na obiady do baru Podlasiak i spacerują po Alei Bluesa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny