Gala wręczenia nagród marszałka za osiągnięcia w dziedzinie kultury. Statuetki odebrało 8 osób

Nagrody Marszałka Województwa Podlaskiego za osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochrony kultury przyznawane są od 2000 r. Dotychczas gala odbywała się w OiFP, tym razem z powodu pandemii, imprezę zorganizowało Muzeum Podlaskie. Zanim odbyła się główna część uroczystości, przed publicznością wystąpiła Małgorzata Trojanowska, wybitna solistka i gwiazda operowa.

Marszałek Artur Kosicki wręczył 8 statuetek. Każdy z laureatów otrzymał również nagrodę finansową wysokości 9 tys. zł.

- Co roku do nagrody aplikuje coraz więcej osób. Ciągle staramy się również zwiększać nasz budżet i listę laureatów. To świadczy o tym, jak wiele jest w Podlaskiem ludzi kultury, jak wiele pasji i działań twórczych możemy uhonorować - mówił marszałek Kosicki podczas gali.

Jako pierwszy statuetkę w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochrony kultury odebrał Rafał Gąsowski - aktor związany z Teatrem Wierszalin w Supraślu.

– Z teatrem jest trochę tak, jak z piłką nożną, Gra cały zespół, a nagrody odbierają później napastnicy. Ja tę nagrodę dedykuję koleżankom i kolegom z mojego teatru, bo teatr to niewątpliwie gra zespołowa – mówił Rafał Gąsowski odbierając nagrodę. - Teatr Wierszalin to 22 lata mojego życia zawodowego, miejsce, które dało mi prawdziwą pasję, sens życia, ale też prawdziwą miłość i przyjaźń. Jestem ogromnie poruszony - dodał.

Kolejnym nagrodzonym został ksiądz Jarosław Jóźwik, proboszcz parafii prawosławnej w Topilcu oraz kanclerz Akademii Supraskiej. W ciągu swojej kadencji zorganizował ponad 400 wydarzeń kulturalnych, w tym konferencji i wystaw, nagrodę odebrał za całokształt swoich działań na rzecz społeczności lokalnej.

- Dziękuję bardzo za zaufanie. Ta nagroda to impuls do działania. Nie byłoby tej pracy, gdyby nie inspirujące spotkania z laureatami tej nagrody z województwa podlaskiego - zaznaczył ksiądz Jarosław Jóźwik.

12 lat temu został szefem Akademii Supraskiej, posadę tę przyjął od arcybiskupa Jakuba, który zjawił się na gali.

- Dzisiejsza uroczystość tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że dokonałem dobrego wyboru - zachwalał księdza Jóźwika arcybiskup Jakub.

Nagrodę za kształtowanie postaw patriotycznych i osiągnięcia w dziedzinie kultury odebrał Zbigniew Tomasz Klimaszewski - dziennikarz, publicysta, działacz lokalny i autor ponad 1000 książek o historii regionu.

– W życiu chyba każdego człowieka oprócz zdrowia najważniejsza jest miłość. Ja jestem zakochany w tej pięknej, naszej podlaskiej ziemi, a w szczególności w jej mieszkańcach, stąd też od lat wertuję i szperam w historii lokalnej w poszukiwaniu bohaterów naszej podlaskiej ziemi - podkreślał laureat.

Waldemar Smaszcz został doceniony za szczególne osiągnięcie - wykazał białostocki rodowód kolędy "Bóg się rodzi". Ten krytyk literacki, historyk i eseista odebrał nagrodę za całokształt „wybitnych osiągnięć literackich o istotnym znaczeniu dla kultury kraju i województwa podlaskiego”. Odbierając statuetkę opowiedział o swoim odkryciu.

- To było proste do badania. "Bóg się rodzi" to polonez, nie mógł być napisany nigdzie indziej jak w sali balowej Pałacu Branickich.

Laureatką Nagrody Marszałka Województwa Podlaskiego została również Zuzanna Sosnowska, wybitna wiolonczelistka młodego pokolenia.

- Trochę dziwnie mi stać tu z mikrofonem zamiast ze smyczkiem, ponieważ zagrałam w tej sali mnóstwo koncertów. Dziękuje rodzicom, profesorom i zarządowi województwa. Nagroda jest ogromną motywacją do dalszej pracy - mówiła.

Członkowie zespołu Pieśni i Tańca "Skowronki" złożyli wniosek o przyznanie nagrody Mirosławowi Szymańskiemu, choreografowi i założycielowi kultowej formacji.

- To już 35 lat pracy zawodowej. Nagroda należy do całego zespołu, jestem im wdzięczny, że ze mną zostali. Chcę też podziękować panu marszałkowi za wspieranie naszej działalności oraz rodzinie za cierpliwość.

Stowarzyszenie Uniwersytet III Wieku w Łapach także został wyróżniony przez Samorząd Województwa Podlaskiego.

- Działamy już 10 lat, ale w czasie pandemii szczególnie seniorzy potrzebowali spotkań i wspólnych aktywności. Stworzyliśmy kronikę, żeby upamiętnić ten czas - wyznała Barbara Gogolewska, prezes stowarzyszenia.

Ostatnim laureatem był Zespół Pieśni i Tańca "Suwalszczyzna". Nagrodę odebrał Robert Śliżewski, kierownik artystyczny i choreograf grupy.

- Stawiałem tu pierwsze kroki taneczne. Jest mi niezmiernie miło pracować z młodymi ludźmi i współtworzyć naszą kulturę - mówił wzruszony laureat.