Dziewczynka z konewką, Centrum Zamenhofa i hala sportowa

Na pewno będzie dotyczyć Centrum im. Ludwika Zamenhofa i ewentualnego włączenia go do Białostockiego Ośrodka Kultury. Taki zamiar radni już raz przegłosowali. To zmobilizowało obrońców placówki przy ul. Warszawskiej. Zebrali ponad tysiąc podpisów, by CLZ nadal było samodzielną instytucją. Ostateczna decyzja należy jednak do radnych.

Jak będą głosować dzisiaj? Wiadomo, że komisja kultury negatywnie zaopiniowała obywatelski projekt. Wiele więc wskazuje na to, że zostanie on odrzucony. Chyba, że dojdzie do niespodzianki. Wiadomo bowiem, że kilku radnych klubu PiS, który ma w radzie większość, waha się w tej sprawie. Nie wszyscy są bowiem przekonani o słuszności łączenia dwóch kulturalnych placówek.

Poważna dyskusja może być też przy punkcie dotyczącym hali widowiskowo-sportowej. Prezydent ma przedstawić analizę finansowo-prawną dotyczącą tej inwestycji. Ta jest już projektowana bez bieżni lekkoatletycznej. To nie podoba się wielu radnym, szczególnie z PiS. Niewykluczone, że na sesji zostanie przedstawione stanowisko, by projekt zmienić. Tak, by hala była dostępna nie tylko dla gier zespołowych, ale też dla lekkoatletów.

- Postarajmy się o obiekt uniwersalny, nie tylko dla drużyn zespołowych, ale też dla lekkoatletów. Drugiej hali tylko dla nich przecież nikt w tym mieście nie wybuduje. A to właśnie lekkoatleci są naszą siłą sportową, co doskonale pokazały igrzyska olimpijskie w Rio - mówił w „Porannym” Janusz Kochan z Polskiego Komitetu Olimpijskiego i były białostocki radny.

Czytaj dalej na kolejnej stronie

Zobacz też:

Na sesji nie powinno być za to problemu z przegłosowaniem prawnej ochrony dla najsłynniejszego muralu w mieście - dziewczynki z konewką. Znajduje się on na kamienicy przy al. Piłsudskiego. Teraz ma stać się dobrem kultury współczesnej. Trafi pod opiekę konserwatora. Nie będzie można jej zamalować albo ingerować w ścianę, którą zdobi. Co ciekawe, pod ochronę trafi też drzewko, które dziewczynka podlewa.

Na sesji radni mają też uchwalić stanowisko, by 2017 rok był poświęcony marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu i zająć się kilkoma planami zagospodarowania przestrzennego.

Zapadnie też decyzja, czy alejka na terenie parku Antoniuk zyska patrona - Jerzego Fedorowicza. Niewykluczone, że zmian dotyczących patronów ulic będzie więcej. Do porządku obrad może zostać włączony projekt klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, by nazwę ulicy na Bacieczkach, które teraz patronuje Włodzimierz Komarow, zmienić na Jana Heweliusza.

Kolejna propozycja dotyczy Dojlid Górnych. Grupa radnych chce, by jednej z ulic nadać imię Św. Grzegorza Peradze.

Jest też projekt uchwały w sprawie upamiętnienia polskich żołnierzy - mieszkańców gminy Białostoczek, poległych podczas wojny polsko - rosyjskiej w latach 1919 - 1920.